Region

UwS: rektor o planach na kolejną kadencję

Siedlce Czw. 25.04.2024 16:18:31
25
kwi 2024

W cieniu wyborów samorządowych odbyły się w Siedlcach inne wybory – rektora uniwersytetu. Na następną kadencję wybrano sprawującego ten urząd Mirosława Minkinę. Nie obyło się bez kontrowersji i krytyki – ale wyboru dokonano. Co nowy-stary rektor zamierza robić przez następne lata?

Kontrowersja polegała na tym, że w finale znalazł się tylko jeden kandydat. Startowało dwoje: obecny rektor Mirosław Minkina i jego poprzedniczka Tamara Zacharuk. Ta druga odpadła jednak na jednym z ostatnich etapów skomplikowanej, wielostopniowej procedury, co spotkało się z wieloma nieprzychylnymi komentarzami.

W końcowym głosowaniu uczelnianego kolegium elektorów Mirosław Minkina otrzymał 87 głosów za i 66 przeciw. Wygrał więc dość zdecydowanie, choć wynik wskazuje, że jego styl zarządzania ma też przeciwników. Na pierwszej po wyborze konferencji prasowej nie wydawał się tym jednak specjalnie przejęty i kategorycznie odrzucił wszelkie zastrzeżenia – Jestem wdzięczny tym, którzy na mnie głosowali i szanuję tych, którzy na mnie nie głosowali. To mnie motywuje do dalszej pracy i jednoczenia środowiska, które w czasie kampanii zostało mocno podzielone. Ubolewam nad falą hejtu, która pojawiła się pod artykułami o kampanii wyborczej. Zastrzeżenia mojej kontrkandydatki traktuję jako wypadek przy pracy i chwilę słabości, bo zarzuty nie miały absolutnie żadnego merytorycznego i prawnego uzasadnienia. Założenia wyborcze poprzedniej kadencji zrealizowałem w stu procentach i myślę, że uda mi się zrealizować również plany, które założyłem decydując się na start teraz – oświadczył prof. Minkina.

Jakie to plany? Jeśli chodzi o infrastrukturę, to uczelnia poczyniła już spore inwestycje w ostatnich latach, głównie pod kątem utworzenia kierunku lekarskiego. Ale to nie będzie koniec. Rektor deklaruje wzbogacenie wyposażenia pracowni, poprawę warunków w akademikach, a także – jeśli uda się uzyskać wystarczające pieniądze od państwa – budowę nowego. Miałby on stanąć najprawdopodobniej obok tych przy ulicy Żytniej. Stary, przy ulicy Bema, oddany w użyczenie Fundacji Leny Grochowskiej dla pomieszczenia uchodźców z Ukrainy, rektor uważa za nieperspektywiczny i chciałby go sprzedać.

Jeśli chodzi o studentów, to nadal ma obowiązywać otwarcie na Wschód. Na Uniwersytecie są Białorusini i Ukraińcy i tak będzie dalej, tym bardziej że ostatnio zacieśnienie współpracy na tym polu ogłoszono na poziomie rządów Polski i Ukrainy. Rozwijany będzie kierunek lekarski, choć ten rozwój ma się odbywać pod kątem jakości, a nie zwiększania liczby studentów (więcej o tym piszemy TUTAJ).

Co się tyczy współpracy z biznesem, to ma być raczej pogłębiana niż poszerzana. UwS podpisał w ostatnich latach kilkanaście umów z okolicznymi firmami i chciałby je nasycić treścią. Nie zamyka się jednak na podpisywanie nowych, o ile znajdą się chętni.

Rektor z wyczuwalnym dystansem odniósł się do modnej ostatnio dziedziny, jaką jest sztuczna inteligencja. Widzi za to dobrą przyszłość dla obszaru, w którym sam jest specjalistą: badań nad bezpieczeństwem. Uniwersytet opracowywał ekspertyzy na zlecenie zarówno instytucji państwowych, jak i pojedynczych parlamentarzystów i chce nadal mieć je za swoją wizytówkę.
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.