Siedlce: Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Siedlce
Pt. 01.03.2024 14:02:51
01
mar 2024
mar 2024
Toczyli walkę bez szans powodzenia, ale byli wierni wojskowej przysiędze. Sprzeciwili się niewoleniu kraju i dlatego uważamy ich postawę za wartą podziwu i naśladowania. Tak mówiono o członkach powojennego niepodległościowego podziemia podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Siedlcach.
Jeden wróg pokonany, ale drugi stał się aliantem naszych aliantów i w końcu naszym okupantem. Tak zakończyła się dla Polski II wojna światowa. Nie wszyscy się z tym pogodzili, w rezultacie przez kilka powojennych lat przez konspirację i leśne oddziały przewinęło się blisko 200 tysięcy ludzi. Jedni wierzyli w wybuch III wojny światowej i wyzwolenie Polski spod władzy ZSRR przez mocarstwa zachodnie. Inni chcieli spokojnie żyć, ale zostali zmuszeni do walki poprzez komunistyczne prześladowania. Brutalnie zwalczani i skazani na infamię lub zapomnienie, nazwani nieco poetycko „Żołnierzami Wyklętymi”, doczekali się po kilkudziesięciu latach uznania i oficjalnego państwowego święta.W Siedlcach obchody zaczęły się jak co roku od mszy świętej, sprawowanej w kościele garnizonowym pod przewodnictwem proboszcza siedleckiej parafii wojskowej, ks. płk Piotra Gibasiewicza, z udziałem władz miasta, przedstawicieli wojska, służb mundurowych oraz miejscowych szkół. Potem uczestnicy przenieśli się (po raz pierwszy) na teren garnizonu, gdzie na placu apelowym za nowym gmachem sztabu uczestniczyli w wojskowej zbiórce razem z pododdziałami 18. Dywizji Zmechanizowanej.
– Wspominamy patriotyczną postawę i niezłomnego ducha, który jest inspiracją dla kolejnych pokoleń Polaków, a szczególnie dla nas, żołnierzy. Ginęli, bo stali na drodze komunistycznego reżimu. Wierni Polsce do swoich ostatnich dni, wykazali się niezłomnością i hartem ducha. Dziś powracają jako bohaterowie, a pamięć o nich buduje morale Wojska Polskiego – powiedział dowódca garnizonu Siedlce, płk Wacław Samocik.
– W imię wolności i godności ojczyzny nie podporządkowali się sowieckiej okupacji, nie ugięli się przed narzucaną komunistyczną ideologią. Zmagali się z niesprawiedliwością i represjami, ale pozostali wierni ideałom. Doceniamy ich heroizm i oddanie, bo wyrażali dążenie Polaków do zachowania własnej tożsamości. To nasz moralny obowiązek, by nigdy o nich nie zapomnieć – dodał prezydent Siedlec, Andrzej Sitnik.
Oficjalną uroczystość zakończyło złożenie kwiatów pod pomnikiem na cmentarzu wojennym. Ciąg dalszy nastąpi wieczorem. O godzinie 18.00 w Muzeum Regionalnym odbędzie się okolicznościowy wykład. W tym samym czasie w kościele Ducha Świętego zostanie odprawiona msza święta, a po niej na pobliskim Skwerze Wileńskim – złożenie kwiatów pod pomnikiem V i VI Brygady Armii Krajowej przez organizacje społeczne.
Zobacz Galerię
60 Zdjęć
Zobacz Galerię
132 Zdjęć
Fot. AB/Piotr Grabowski
3 komentarze
Koalicja 13 grudnia nie brała udziału w uroczystościach, z podręczników usunięto Inkę, Pileckiego, Ognia czy Brygadę Świętokrzyską. Ludzie czy komuna znowu rządzi, kogo wybraliście? Bogu dzięki, że wojsko wróciło do Siedlec bo nie byłoby należytych obchodów. Cześć i chwała bohaterom podziemia antykomunistycznego !
Komu składa hołd prezydent Siedlec? Otóż na cmentarzu wojennym w centralnym miejscu znajduje się obelisk-pomnik poświęcony niemieckiemu gubernatorowi Siedlec generałowi Maksowi von Wallenbergowi. Na obelisku widnieje pruski krzyż. Obok obelisku pochowano gubernatora okupanta i chowano niemieckich żołnierzy z pierwszej i drugiej wojny światowej. Prawdopodobnie pochowani są też mordercy polskich bohaterów. Nie ma natomiast mogił Żołnierzy Niezłomnych Polskiego Państwa Podziemnego.
Oglądajmy, czytajmy i cieszmy się, że jeszcze w Siedlcach świętujemy ten Dzień. Na szczeblu centralnym uroczystości odwołane za sprawą neo władzy.