Region

Pogrzeb konspiratora Józefa Kałabuna

Siedlce Czw. 24.04.2025 13:48:43
24
kwi 2025

Dla rodziny – odzyskanie niemal zarzuconej nadziei. Dla miasta – powrót mieszkańca, który tu żył, pracował i walczył. Dla wojska – hołd oddany komuś, kto własnym życiem potwierdził hasło ze sztandarów. Na Cmentarzu Janowskim w Siedlcach pochowano 23 kwietnia Józefa Kałabuna, zamordowanego przez Niemców w 1943 roku konspiratora, którego szczątki odnalazł niedawno w Krakowie Instytut Pamięci Narodowej.

Urodził się w 1910 roku, jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę Niepodległości. Ale ukształtowała go II Rzeczpospolita, z jej kultem patriotyzmu i honoru. Józef Kałabun pochodził z Kazimierzowa w powiecie gostynińskim. W połowie lat 30. służył w wojsku jako saper. Potem osiadł w Siedlcach i pracował tu na kolei. Podczas II wojny światowej działał w konspiracji. Za działalność sabotażową był poszukiwany przez Niemców i przez jakiś czas się ukrywał. W 1941 został aresztowany i przetrzymywany dwa lata w więzieniach. Rozstrzelano go 11 listopada 1943 roku.

Odległe wspomnienie bliskich

Dzisiejszy pogrzeb, z wojskową asystą, z udziałem przedstawicieli IPN i samorządu miasta oraz z pocztami sztandarowymi szkół, dla rodziny bohatera był czymś bardzo ważnym. – Kiedy aresztowano ojca, miałem dwa lata. Zabrano go, kiedy nas odwiedził, prosto z przydomowego ogródka. Sąsiad z naprzeciwka był w granatowej policji, współpracował z Niemcami. Możliwe, że to on dał znać, że ojciec jest w domu. Podjechali i zgarnęli. Otrzymywaliśmy potem listy: najpierw z Warszawy z Pawiaka, potem z Krakowa. Przez długi czas nachodzili nas Niemcy. Nocami stukali do okien i drzwi, wpadali do domu, buszowali po strychu. Przez dwa tygodnie trzymali w areszcie matkę, bo kiedy handlowała na rynku, znaleźli u niej zielone nici i przyczepili się, że to wojskowe – wspomina syn Józefa Kałabuna, Zbigniew. Na pytanie, czy jego ojciec miał jakiś proces i wyrok, odpowiada: – Nic takiego nie było. Otrzymaliśmy zwrot listu, na kopercie była po przekątnej strzałka i napis „śmierć”. Po wojnie nawet nie było jak szukać, wiedzieliśmy tyle, że został rozstrzelany.

Zawodowcy na tropie


Jak więc trafiono na ślad po tylu latach? To efekt śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, który ustalił miejsce pochówku ofiar rozstrzeliwań na tamtejszym Cmentarzu Rakowickim. W 2023 roku odnalazł szczątki kilku osób, z których jako pierwszego w ubiegłym roku zidentyfikowano właśnie Józefa Kałabuna. – IPN jest kojarzony z odkrywaniem żołnierzy powojennego podziemia antykomunistycznego, ale nasze poszukiwania dotyczą także okresu okupacji niemieckiej. Jeśli są ślady lub wskazówki, prowadzimy najpierw poszukiwania archiwalne, a potem w terenie. Józef Kałabun był zaangażowany w konspirację oraz sabotaż na kolei. Wiadomo, że został aresztowany w Siedlcach, wywieziony do Krakowa, poddany śledztwu i w 1943 roku rozstrzelany. Dopiero niedawno w toku prac Biura Poszukiwań udało się natrafić na miejsce pochówku kilku osób, o których wiadomo było, że tam zostały stracone, ale nie była znana dokładna lokalizacja – powiedział Radiu Podlasie dr hab. Jacek Romanek, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa w Lublinie.

Niemcy w przeciwieństwie do Rosjan, byli bardziej skrupulatni i zbiurokratyzowani, toteż ich zbrodniczą działalność badać jest trochę łatwiej. Ale i oni działali w różnych warunkach, stąd nieznane są np. miejsca spoczynku wielu uczestników tzw. marszów śmierci, gdzie więźniów ewakuowanych więzień i obozów, którzy nie wytrzymywali tempa, zabijano na miejscu. W takich sytuacjach nie sporządzano oczywiście dokumentacji. Pod sam koniec wojny podejmowano też próby zacierania śladów wcześniejszych zbrodni. – Nie ruszamy znanych i opisanych wcześniej grobów wojennych, bo nie ma takiej potrzeby. Staramy się natomiast dotrzeć do miejsc egzekucji i pochówków, o których nikt nie wie albo informacje są niejasne i nieprecyzyjne. Chcemy przywrócić tym ludziom ich nazwiska. Jeśli więc są rodziny, które mogą dać materiał genetyczny do porównania i identyfikacji, mamy takie uroczystości jak dzisiaj. W tym przypadku syn czekał na pogrzeb ojca ponad 80 lat – mówi dr Romanek.

„Bóg-Honor-Ojczyzna” udowodnione życiem

– Życie Józefa Kałabuna to najkrócej mówiąc służba. Żołnierz, kolejarz, ojciec, konspirator. Człowiek, który nie żył dla siebie, ale dla innych. Wartość człowieka poznaje się po czynach. Dzisiaj możemy dziękować za życie i postawę Józefa Kałabuna, który nie ugiął się pod presją okupanta i pozostał wierny ojczyźnie. Niech będzie przykładem i dla nas, byśmy i my rozwijali w sobie poczucie patriotyzmu i odpowiedzialności za jej losy – powiedział w kazaniu proboszcz siedleckiej parafii wojskowej, ks. płk Piotr Gibasiewicz.
W podobnym duchu przemawiał dyrektor Oddziału IPN w Krakowie, dr hab. Filip Musiał: – W II Rzeczypospolitej wychowywano w przekonaniu, że przed prawami i przywilejami są powinności i obowiązki. To było to pokolenie, które po agresji niemieckiej i sowieckiej nie wahało się stanąć do obrony granic, a po wrześniowej przegranej dalej bić się o niepodległość Polski. Józef Kałabun, zamordowany (co niezwykle symbiliczne) w dniu 11 listopada, reprezentuje tysiące Polaków, którzy padli ofiarą zbrodniczych totalitaryzmów. Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN zgodnie z dewizą „wracamy po swoich” szuka ich, by można ich było „zawołać po imieniu” i pochować z honorami. Rzeczpospolita pamięta o waszej walce i nie zapomni ofiary, którą złożyliście.

Dla władz miasta, które współorganizowały dzisiejszą uroczystość, jest to oddanie należnej czci zasłużonemu mieszkańcowi. Wiceprezydent Dariusz Stopa mówił nam o tym tak: – Miasto poczuwa się do tego, żeby pamiętać o swoich obywatelach. Wojny mają różnych bohaterów: tych „spektakularnych”, powszechnie znanych, ale i tych cichych, którzy działali w konspiracji, walczyli, ginęli, ale o których dotąd świat prawie nie słyszał. Czas więc, żeby usłyszał.




Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.