Depresja seniora

Mówi się o niej od dawna w kontekście dzieci i młodzieży, a tymczasem depresja dotyka również osoby starsze. Może ją mieć co piąty 60-latek i nawet co drugi 80-latek. Jej wczesnemu wykrywaniu i leczeniu ma służyć program uruchamiany właśnie na Mazowszu przez samorząd województwa.

U ludzi w wieku produkcyjnym depresję zdiagnozować jest łatwiej, niż u seniorów. Tych pierwszych mogą wysłać do specjalisty zaniepokojeni rwącymi się relacjami znajomi i rodzina, względnie zirytowany zawalanymi obowiązkami pracodawca. Ci drudzy utrzymują się z emerytury, często mieszkają samotnie i zwyczajnie nie ma kto im na czas pomóc. Bywa, że i lekarz rodzinny nie połapie się w czym rzecz, bo objawy depresji potrafią się „schować” za typowymi dla starszego wieku dolegliwościami somatycznymi. – Istotne jest to, żeby depresję w porę rozpoznać, zdiagnozować i zacząć leczyć, bo nie leczona może się skończyć samobójstwem. Trzeba więc tego seniora po prostu dopytać: o ogólne samopoczucie, zaburzenia snu i łaknienia, ogólną męczliwość, poczucie sensu życia, sposoby radzenia sobie ze starością i częstą niepełnosprawnością. Z tego można już wiele wywnioskować. Lekarze POZ muszą się wykazać większą uważnością – mówi Marta Kozaczuk, specjalista psychologii klinicznej z Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach.

Samorząd Mazowsza uruchamia właśnie program profilaktyki zaburzeń depresyjnych u osób powyżej 60. roku życia. Za 2,6 mln zł przeszkoli lekarzy POZ, geriatrów i opiekunów osób starszych, którzy w razie potrzeby wyślą swoich pacjentów i podopiecznych na szczegółowe badania do specjalistów i podejmą ich dalsze leczenie. W naszej części województwa program będą realizować: Mińskie Centrum Zdrowia Psychicznego i Centrum Medyczno-Diagnostyczne w Siedlcach. – Program składa się z kilku elementów. W jego skład wejdą szkolenia dla lekarzy, potem badania przesiewowe, a potem dalsze prowadzenie pacjentów – informuje Janina Ewa Orzełowska z zarządu województwa.

Nie jest to pierwsze działanie ukierunkowane na tę grupę wiekową. Starzenie się społeczeństwa, zanik rodzin wielopokoleniowych i związaną z tym dotkliwą samotność już dawno zidentyfikowano jako problemy, którym należy przeciwdziałać. Program profilaktyki depresji jest więc kolejnym elementem szerokiego wachlarza polityki senioralnej. – Mamy programy wspierające ludzi z chorobami otępiennymi i ich rodziny, w ramach którego powstało 12 dziennych domów pobytu. Jest program domów opieki medycznej. Teraz Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej uruchamia duży program związany z usługami społecznymi – mówi Elżbieta Lanc z zarządu województwa. I przypomina, że już od lat sejmik wykłada znaczna fundusze na działania, które wyciągają ludzi starszych z domów, pomagają im realizować się w sporcie, sztuce, działalności społecznej. Form jest mnóstwo: od rad seniorów, poprzez uniwersytety trzeciego wieku i koła gospodyń wiejskich, do ogródków działkowych.