Zbuczyn: można będzie zebrać zboża z terenu pod autostradę

Rolnicy będą mogli zebrać zboża przed wejściem drogowców na plac budowy. To najważniejsze ustalenie z wczorajszego (25 lipca) spotkania samorządowców gminy Zbuczyn z budującą siódmy odcinek autostrady A2 firmą.

Jak relacjonuje wójt Hubert Pasiak, spotkanie władz gminy z dyrektorem kontraktu i kierownikiem budowy odbyło się w dobrej atmosferze i powinno uspokoić napiętą atmosferę po wcześniejszym ogłoszeniu, które dawało rolnikom czas na żniwa tylko do 28 lipca. Po tym terminie na teren budowy miały wejść ciężkie maszyny budowlane, niszcząc pozostające tam zboża. – Ustaliliśmy, że rolnicy będą mogli zbierać swoje plony również po 28 lipca. Wykonawca nie wejdzie bowiem od razu na cały plac budowy (na terenie gminy ma on około 15 km). Roboczy termin to teraz 15 sierpnia. Wcześniej Intercor będzie prowadził prace przygotowawcze, ale nie zniszczy od razu wszystkich upraw na terenie przyszłej budowy.

Na spotkaniu ustalono też zasady roboczych kontaktów między lokalnymi władzami a wykonawcą, aby na bieżąco rozwiązywać problemy i minimalizować uciążliwość budowy dla mieszkańców. Podobnie zrobiono wcześniej na sąsiednim odcinku autostrady, budowanym przez firmę Strabag. – Umówiliśmy się na kolejne spotkania. Na pewno też doprowadzimy do spotkań informacyjnych wykonawcy bezpośrednio z naszymi mieszkańcami. Do tej pory takiej informacji brakowało. Na VI odcinku prace już się toczą i widać którędy autostrada będzie przebiegać. Na VII dotąd nic się działo, choć zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wydano jeszcze w czerwcu. Stąd obawy i wątpliwości naszych mieszkańców, które teraz postaramy się wspólnie w miarę możliwości rozwiać – dodaje wójt Zbuczyna.

Grunty pod autostradę przechodzą na własność inwestora z chwilą wydania wspomnianej decyzji ZRID. Zamiast jednak płacić odszkodowania i za ziemię, i za zniszczone plony, bardziej racjonalnie jest umożliwić rolnikom dokończenie żniw. Dodatkowe dwa tygodnie powinny umożliwić zebranie zbóż, nie uratują natomiast kukurydzy – chyba że właściciele zdecydują się zebrać ją zieloną.