Mostostal inwestuje w automaty i własną energię

To jeszcze nie koniec roku, ale pierwsze podsumowania można już robić. Wyniki finansowe, portfel zamówień i plany inwestycyjne opublikowała jedna z największych siedleckich firm – Mostostal Siedlce.

To nie jest tak, jak bywało w PRL-u w małych miejscowościach, gdzie od kondycji jednego przedsiębiorstwa zależał byt całego miasta. Mostostal Siedlce jest jednak jednym z największych w mieście zakładów przemysłowych i jeden z największych pracodawców. Warto więc spojrzeć jak sobie radzi, zwłaszcza że europejska gospodarka (w tym branża budownictwa przemysłowego) nie bije ostatnio rekordów wzrostu.

Pieniądze całkiem przyzwoite

– W tym roku możemy mówić o kontynuacji dobrego wyniku z roku 2022. W pierwszym półroczu nasze przychody zbliżyły się do 450 mln zł, a zysk operacyjny do 22-23 mln. Ta tendencja powinna się utrzymać do końca roku i spodziewam się, że zakończymy 2023 bardzo dobrym wynikiem – mówi prezes Tomasz Hapunowicz. Podkreśla, że mimo widocznego spowolnienia w branży portfel zamówień na rok 2024 jest wypełniony już w 80 procentach. Wraz z partnerami z grupy Polimex-Mostostal siedlecka spółka będzie realizować takie przedsięwzięcia jak budowa nowych instalacji petrochemicznych („Olefiny III”) dla Orlenu, spalarnia odpadów w Wielkiej Brytanii, energetyczny blok gazowo-parowy w Rybniku i wielki hangar obsługi samolotów dla lotniska w Rzeszowie. To największe projekty. Oprócz nich jest jeszcze kilkanaście mniejszych.

Coraz więcej automatów

Czy będzie komu realizować te zamówienia, skoro Mostostal Siedlce cały czas szuka nowych wykwalifikowanych pracowników? Ogłoszenia o pracy są cały czas aktualne, ale skoro o fachowców na rynku trudno, przedsiębiorstwo rozbudowuje park automatów. Na przełomie roku ma podjąć pracę zamówiona jeszcze w zeszłym roku wycinarka laserowa 3D, która umożliwi precyzyjną obróbkę nawet 12-metrowych elementów stalowych. Wydatek rzędu 7 mln zł zwróci się po kilku latach, bo nowa maszyna ma zużywać o wiele mniej energii od dotychczas stosowanych. Ponadto znacznie przyspieszy proces tzw. detalowania, wykonywany dotąd w dużej mierze ręcznie.

Mostostal czeka też na polityczne rozstrzygnięcia dotyczące Krajowego Planu Odbudowy. To z tego źródła chce bowiem sfinansować automatyczną linię produkcyjną do krat prasowanych, zrobotyzowane stanowisko do obramowania krat oraz nową linię do wzdłużnego cięcia blach. Inwestycja na 50 mln zł szykowana jest od dawna. Spółka kompletuje dokumenty i składa wnioski do instytucji wdrażającej ten program.

Energia na swój użytek

Większa automatyzacja to nie jedyny sposób na utrzymanie konkurencyjności. Produkcja Mostostalu Siedlce jest energochłonna, przedsiębiorstwo stara się więc ograniczyć wydatki na prąd, zwiększając jego produkcję na własne potrzeby. Istniejąca instalacja fotowoltaiczna ma być powiększona niemal dwukrotnie, przekraczając w efekcie 2 MWp mocy zainstalowanej. Pokryje to ok. 15 procent rocznego zapotrzebowania zakładu na energię, zmniejszając koszty o ok. 1,5 mln zł. Dalsze oszczędności ma przynieść zasilany gazem ziemnym agregat kogeneracyjny, wytwarzający blisko 1 MW mocy elektrycznej i tyle samo cieplnej. Urządzenie jest już w zakładzie, jest w trakcie instalacji i podłączania do lokalnych sieci. Pracę ma podjąć pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Inwestycja za 7 mln zł ma się zwrócić w ciągu 4 lat.