Miała dostęp do konta bankowego męża i matki. Na polecenie „pracownika” banku wyczyściła wszystkim konta przelewając pieniądze na „bezpieczne” subkonto
Siedlce
Pt. 14.04.2023 18:55:19
14
kwi 2023
kwi 2023
Mieszkanka Siedlec uwierzyła, że ktoś włamał się na jej konto i wypłaca z niego pieniądze. Chcąc ochronić oszczędności swoje i osób jej najbliższych posłuchała „pracownika” banku, który polecił jej przelać wszystkie pieniądze na „bezpieczne” subkonto. Straciła ponad 44 tysiące złotych.
38-letnia siedlczanka dostała telefon z banku, że ktoś włamał się na jej konto i właśnie wypłaca z niego pieniądze. Osoba podająca się za pracownika banku powiedziała kobiecie, że trzeba szybko działać, by ratować środki, które na nim pozostały. Zapytała ile ma jeszcze pieniędzy na koncie i poleciła, by kobieta podała kod mobilnej płatności, który zablokuje transakcje oszustom.Kobieta celem ochronienia swoich pieniędzy postępowała zgodnie z poleceniami i podała kod. Następnie zapytana o to czy ma inne konta, z których korzysta, potwierdziła że ma rachunek w innym banku, w którym ma również dostęp do konta męża i matki. Mężczyzna polecił kobiecie przelać wszystkie pieniądze z rachunków, do których ma dostęp na jej konto główne wmawiając jej, że oszczędności jej bliskich także są zagrożone.
W ten sposób kobieta zgromadziła ponad 41 tys. zł. Wtedy też została połączona z przedstawicielem drugiego banku, w którym były 3 konta i otrzymała smsem numer identyfikacyjny pracownika tego banku w celu uwiarygodnienia podejmowanych działań. Kobieta została poinstruowana, by przelać wszystkie zgromadzone środki na „bezpieczne” subkonto wygenerowane przez system bankowy.
Rachunek ten nie był założony na jej dane tylko na dane nieznanego jej mężczyzny. Próbowała wykonywać przelewy na wskazany rachunek jednakże pieniądze wracały na jej konto. Mimo to próbowała dalej, aż bank zablokował jej konto. Zmanipulowana przez oszusta zadzwoniła na infolinię banku, by odblokowali jej konto. Po kilku minutach konto zostało odblokowane, a oszuści podali jej inny numer konta, na który polecili przelać pieniądze. Tym razem przelewy były skuteczne. Po ich wykonaniu rzekomy pracownik banku się rozłączył. Kobieta po godzinie zrozumiała, że padła ofiarą oszustów. Straciła pieniądze swoje i osób jej najbliższych. Łącznie przekazała oszustom ponad 44 tysiące złotych.
Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność:
- nie postępuj zbyt pochopnie;
- daj sobie czas na chwilę zastanowienia, przemyślenia i analizy informacji, które ktoś ci przekazuje przez telefon;
- jeżeli dostajesz telefon o włamaniu na twoje konto bankowe lub z informacją, że twoje pieniądze są zagrożone, rozłącz się i udaj się do najbliższej placówki banku.
Autor: podkom. Ewelina Radomyska
1 komentarze
Pan Bóg w swojej mądrości nie zabronił człowiekowi być głupim więc człowiek z tego prawa korzysta. Ile można mówić i przestrzegać???