Region

Bez fatygi, ale drożej

Siedlce Czw. 06.02.2025 09:56:16
06
lut 2025

Od początku roku mamy obowiązek zbierać i wyrzucać osobno kolejną frakcję odpadów: tekstylia. Słychać narzekania, że trochę już za dużo tej segregacji i czemu ludzie mają wyręczać firmy od recyklingu, ale obowiązek jest i trzeba się dostosować. Jak realizuje go gmina Zbuczyn?

Już nie odpady zmieszane, ale osobna frakcja. Mieszkańcy miast mają od stycznia wywozić zużyte ubrania do punktów selektywnej zbiórki. A na wsi?

W marcu i sierpniu
W Zbuczynie szykowano się do tego już od jesieni. – W listopadzie rada gminy uchwaliła nowy regulamin utrzymania czystości i porządku. Jest tam zapis, że zbiórka tekstyliów i zużytych ubrań będzie się odbywać bezpośrednio z posesji dwa razy do roku: w marcu i w sierpniu. Każdy mieszkaniec dostanie do tego celu kilka worków 110-litrowych w kolorze białym – powiedział Radiu Podlasie Jarosław Jasiński, naczelnik wydziału infrastruktury w gminie Zbuczyn.

Informacja jest na stronie gminnej spółki komunalnej, przypomnienia będą na gminnych stronach www i FB. Otrzymali ją też sołtysi, którzy roznoszą mieszkańcom grafik odbioru odpadów segregowanych.

W białym worku

Do tej pory odpady tekstylne wrzucano do odpadów zmieszanych. Były też tzw. kontenery PCK, ale w opinii gminy nie zdawały egzaminu, bo lądowały w nich (lub obok nich) także inne odpady, stare wózki itd. Zbiórki ubrań nadających się do dalszego noszenia organizują też od czasu do czasu różne organizacje charytatywne. Do wspomnianych białych worków ma trafiać to, czego już raczej nikt na siebie nie włoży. Ich zbieraniem zajmie się gminna spółka komunalna i przekaże do dalszego zagospodarowania do Zakładu Utylizacji Odpadów.

A jak wygląda sprawa kosztów? Niestety wzrosły, choć nie tylko z powodu nowej frakcji, ale i po prostu inflacji. – Na każdego mieszkańca jest to od początku roku 23 złote za miesiąc, a jeśli ktoś ma własny kompostownik, to 21 zł – informuje Jarosław Jasiński.

Tylko osiem razy?
Na początku roku pojawiły się w ogólnopolskiej prasie informacje, że przeciętny Polak zakłada na siebie sztukę ubrania osiem razy, a potem wyrzuca. Można podejrzewać, że te statystyki podbijają zamożne modnisie z wielkich miast, a większość z nas nosi jednak ubrania trochę dłużej (nie mówiąc już o wielkim rynku wtórnym). Z drugiej jednak strony, mnóstwo ciuchów jest teraz niskiej jakości i nawet jeśli komuś nieobca jest umiejętność posługiwania się igłą i nitką, to zdoła zacerować małe rozdarcie raz lub kilka razy, a potem wszystko i tak się rozłazi. Konieczność zagospodarowania takich odpadów następuje więc prędzej czy później.
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

1 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.
Informacja Czw. 06.02.2025 12:28:16

Gminę Zbuczyn mamy już w Siedlcach, więc nie będzie problemu.