Autostrada kontra żniwa. Rolnicy z Gminy Zbuczyn, przez których pola będzie przebiegała autostrada, muszą zakończyć żniwa do końca tygodnia
Siedlce
Pon. 24.07.2023 19:50:16
24
lip 2023
lip 2023
Budowa autostrady A2 uszczupli wielu rolnikom areały i utrudni do nich dostęp. Czy pozbawi ich również części tegorocznych plonów? W gminie Zbuczyn chęć szybkiej realizacji prac przez drogowców zderza się właśnie z początkiem żniw.
W połowie zeszłego tygodnia do zbuczyńskiego urzędu gminy trafiło pismo od wchodzącej na budowę VII odcinka autostrady firmy Intercor. Spółka prosiła o powiadomienie mieszkańców o konieczności zbioru zbóż i kukurydzy, rosnących w pasie drogowym nowo budowanej autostrady A2, do 28 lipca. Po tym terminie rośliny zostaną zniszczone przez sprzęt budowlany.Gmina zawiadomienie opublikowała i w ciągu następnych kilku dni odebrała wiele telefonów od zdenerwowanych rolników. Zdenerwowanych nie tyle samym rozpoczęciem budowy (bo przebieg autostrady jest znany od dawna, a wywłaszczenie odbywa się za lepszym lub gorszym odszkodowaniem), co ultymatywnym tonem komunikatu. Wójt Hubert Pasiak powiedział nam, że ma co najmniej kilka takich telefonów dziennie. W jego ocenie, budowniczy VI odcinka autostrady podchodzi do relacji z lokalnymi władzami i mieszkańcami z większą otwartością i elastycznością: – Firma Strabag zaczęła wcześniej i zdążyliśmy już z nią sobie wypracować kanały komunikacji. Odbyły się spotkania informacyjne dla mieszkańców. Są opublikowane numery telefonów kierowników robót w poszczególnych miejscowościach. Rolnicy mogą do nich dzwonić w sprawie przepuszczenia kombajnu czy ciągnika z przyczepą przez teren budowy. Z Intercorem jest trudniej, oni dopiero do nas wchodzą i takiej komunikacji jeszcze nie ma.
Rozumiem, że mają terminy, że ponagla ich Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ale mam nadzieję, że się dogadamy i te żniwa również na VII odcinku uda się przeprowadzić.
Problemy ze żniwami na terenie i w bezpośrednim sąsiedztwie budowy są dwa. Jeden to czas. Trudno coś przyspieszyć, bo żniwa zależą w dużej mierze od pogody. W deszcz i bezpośrednio po deszczu nikt kombajnu na pole nie wyśle. Drugi problem to duże rozdrobnienie gruntów. Odcięty od swojego pola rolnik może zebrać swoje zboże przejeżdżając przez pole sąsiada, który dojazd zachował, ale oczywiście dopiero wtedy, kiedy ten zbierze już u siebie.
Gmina chciałaby wyjaśnić nie tylko kwestię umożliwienia rolnikom żniw, ale również komunikacji na drogach lokalnych. – Mamy szczegółowe plany tymczasowej organizacji ruchu na VI odcinku, a nie mamy zupełnie nic, jeśli chodzi o VII. A przecież musimy zaplanować choćby dowóz uczniów do szkół i nie wiemy, co mamy powiedzieć firmom, które wystartują w organizowanym na to przetargu – mówi wójt Pasiak.
Spotkanie władz gminy z przedstawicielami firmy Intercor ma się odbyć 25 lipca w Siedlcach. O ustaleniach poinformujemy.
1 komentarze
Kiedy dostanę swoje pieniądze kradniecie ja jestem osobą niepełnosprawną co może po mojej śmierci