KSM i AK: dążyć do powszechności, a nie gettoizacji
Siedlce
Niedz. 21.11.2021 18:24:50
21
lis 2021
lis 2021
Uroczystość Chrystusa Króla jest świętem patronalnym Akcji Katolickiej i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. W niedzielę w siedleckiej katedrze obydwie wspólnoty dziękowały za będące ich udziałem dobro i przyjęły nowych członków: 2 do AK i 28 do KSM.
Od tego roku uroczystość Chrystusa Króla jest dniem święta młodych w kościołach diecezjalnych. W sobotę w sześciu rejonach odbyły się spotkania w ramach diecezjalnych obchodów Światowych Dni Młodzieży. W niedzielę natomiast przedstawiciele KSM przyjęli w swe szeregi nowych członków i odebrali relikwie bł. Carlo Acutisa.Ten beatyfikowany w zeszłym roku piętnastolatek, biegle poruszający się w multimediach i internecie, to święty na dzisiejsze, trudne dla Kościoła czasy. – Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata. Carlo Acutis zdobył je przez Eucharystię. Przyjmował ją codziennie. Prosto z adoracji szedł pomagać ubogim i bezdomnym jako wolontariusz. Wiele czasu spędzał z laptopem, tworząc prezentacje multimedialne. Ta dotycząca cudów eucharystycznych jest na oficjalnej stronie Stolicy Apostolskiej. Tym człowiekiem Bóg się posługiwał i posługuje nadal. Przyjmijcie go, bo on wskaże wam Królestwo nie z tego świata – mówił w homilii siedlecki biskup pomocniczy, Grzegorz Suchodolski.
Dodał, że choć dziś Kościół zmaga się coraz częściej z otwartą wrogością, to większym problemem jest obojętność. Większość ludzi deklaruje się jako wierzący w Boga, ale odrzuca Jego obecność w Eucharystii i innych sakramentach oraz w założonym przez Niego Kościele. – Dlatego dzisiaj, kiedy chcemy ukoronować Chrystusa, wyznajmy jego pełną obecność pośród nas. Królestwo, które nie jest z tego świata, dokonało aktu wcielenia. Trzeba uwierzyć w to, co Chrystus nam powiedział i w te formy Jego obecności, które nam zostawił – zachęcał bp Suchodolski.
Wspomniał też o rozpoczętym niedawno synodzie. Jest on okazją do tego, byśmy zaczęli się nawzajem słuchać. Dlatego do powołanej właśnie rady do spraw duszpasterstwa młodzieży trafiły osoby z różnych wspólnot, o różnych charyzmatach. Mają one razem szukać sposobu na to, jak zanieść wiarę w obecność Chrystusa tym, którzy w nią zwątpili. Bo – jak napisał w orędziu papież Franciszek – nikt z młodych nie jest poza zasięgiem łaski i miłosierdzia.
O docieraniu do tych, którzy odsunęli się na obrzeża Kościoła albo postanowili z nim zerwać, była mowa również później, podczas gali KSM i AK w siedzibie Miejskiego Ośrodka Kultury. Podkreślano tam znaczenie formacji, jako że nie sposób świadczyć o Chrystusie, kiedy nie ma się z nim osobistej relacji. Akcentowano rolę animatorów, którzy pomagają ludziom zaciekawionym, ale wciąż jeszcze niepewnym ruszyć dalej. Biskup Suchodolski zachęcał też do organizowania „parafialnych Areopagów”, gdzie wierzący i zaangażowani mogliby dać świadectwo, a ci myślący inaczej mogliby otwarcie powiedzieć co ich boli i dlaczego noszą się z odejściem. Nawet najlepiej działającym kościelnym grupom grozi gettoizacja i zamknięcie się w sobie. Trzeba więc słuchać tych, którzy są na zewnątrz i mówić do nich o tym, czego się samemu na drodze z Bogiem doświadczyło. Wtedy dopiero będziemy Kościołem katolickim, czyli powszechnym.
0 komentarze