Kościół

Jako uczniowie Jezusa współpracujmy z Bożą łaską. Rozpoczęliśmy okres przygotowania do Świąt Paschalnych

Siedlce Śr. 14.02.2024 14:40:37
14
lut 2024

Niech przyjęcie popiołu na nasze głowy będzie znakiem, że będziemy robić wszystko, aby w naszej codzienności podobać się Bogu - mówił bp Kazimierz Gurda, który przewodniczył Mszy św. w Środę Popielcową w katedrze siedleckiej. Liturgia, w czasie której dokonał się obrzęd posypania głów popiołem rozpoczęła czas czterdziestodniowej pokuty.

W Liturgii uczestniczyli kapłani i alumni Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej oraz wierni parafii katedralnej.

Bp Kazimierz Gurda, w nawiązaniu do Ewangelii, wskazał, że Pan Jezus daje nam wskazanie, aby wypełnianie pobożnych uczynków dokonywało się na chwałę Pana Boga. Uczniowie Jezusa mają „podobać się” Bogu, a nie ludziom. Dziś człowiek staje wobec pokusy podobania się sobie, czynienia wszystkiego na własną miarę.

- Człowiekowi wydaje się, że jest panem samego siebie. Nie liczy się wówczas z nikim; ani z drugim człowiekiem czy z Bogiem. Nie weryfikuje swych pragnień, myśli z innymi ludźmi czy z Panem Bogiem. Najważniejsze jest to co sam myśli, czego pragnie; jak siebie widzi. W jego sposobie życia ujawnia się egoizm, pycha - wskazał biskup siedlecki. Jednocześnie przestrzegał, że egoizm i pycha, które niszczą człowieka mają swe źródło w szatanie. Człowiek może się rozwinąć tylko dzięki Bogu.

Hierarcha wskazał, że Pan Jezus pragnie, aby Jego uczniowie nie uzależniali swych opinii o sobie, o swym postępowaniu od ludzi; i nie czynili tego co się ludziom podoba. Dziś jesteśmy świadkami blokowania sumień w których Bóg do każdego człowieka przemawia. - Przykładem takiego postępowania jest nakaz skierowany do lekarzy i pielęgniarek, aby odrzucili klauzulę sumienia w posłudze życiu w szpitalach. Tak dzieje się dzisiaj także w innych dziedzinach życia człowieka - wskazał bp Gurda.

- Jezus pragnie, aby ludzie w swym postępowaniu podobali się Bogu; aby wszystko czynili dla Jego chwały i z miłości do Niego. On da im szanse duchowego indywidualnego rozwoju. On da im szanse nawiązania właściwych, opartych na wolności, relacji ze swymi bliskimi. On sprawi, że ich życie będzie miało sens, będzie szczęśliwe - mówił hierarcha.





fot. Monika Jabłkowska
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
ks. Marek Weresa

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.