Szkolny Dzień Kolejarza i plany związane z Branżowym Centrum Umiejętności w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 6 w Siedlcach

Będzie gotowe na wiosnę, a szkoła wiąże z nim duże nadzieje. Posłuży bowiem nie tylko wchodzącym do zawodu dorosłym, ale również uczniom. Takie informacje o Branżowym Centrum Umiejętności dla kolejarzy przekazuje jego współorganizator. "Kolejówka", czyli Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 6 obchodził 28 listopada Szkolny Dzień Kolejarza.

Przy tej okazji odbywa się ślubowanie klas pierwszych, wręczane są nagrody w różnych konkursach, zapraszani są goście z branży. Ci, którzy zawitali do „Kolejówki”, mijali będący już w fazie wykończenia pokaźny budynek, gdzie znajdzie się Branżowe Centrum Umiejętności. To nowość w systemie szkolnictwa zawodowego, przeznaczona przede wszystkim dla osób dorosłych, które albo chcą wejść do danego zawodu, albo już w nim pracując podnieść swoje kwalifikacje. Ale z centrów skorzystają również uczniowie. – Nasze centrum jest na ukończeniu i myślę, że ruszymy z kursami na wiosnę. Z jego pracowni będą korzystali również nasi uczniowie. Uwzględniamy je w naszych programach – mówi dyrektor ZSP nr 6, Monika Kowalczyk.

„Kolejówka” od dawna współpracuje z przewoźnikami i firmami zajmującymi się infrastrukturą. Ma całą serię umów partnerskich i patronackich, a powstające branżowe centrum umiejętności podniesie to na jeszcze wyższy poziom. Ale to jeszcze nie koniec. Na tegorocznym święcie poza przedstawicielami PLK czy PKP Intercity pojawili się również ludzie z firmy Trakcja S.A. – To szansa na porozumienie i nabycie przez uczniów kolejnych umiejętności zawodowych – dodaje dyr. Kowalczyk. Warto przypomnieć, że firma ta była w Siedlcach kilka miesięcy temu, podpisując wstępne porozumienie z miastem w sprawie utworzenia tzw. poligonu szkoleniowego dla kolejowych energetyków. Ta sprawa jest wciąż aktualna, wrócimy do niej jeszcze przed końcem tego roku.

Duże inwestycje w transport kolejowy, prowadzone przez państwo ze wsparciem Unii Europejskiej, przyciągają młodych ludzi, którzy chcieli by się z tą branżą związać. Czasy, kiedy miasto zastanawiało się nad zamknięciem „Kolejówki”, to już mroczna i odległa przeszłość. – Mamy wiele zapytań od rodziców, bo z racji naszych kontaktów dajemy nie tylko umiejętności, ale też możliwość podjęcia pracy w spółkach kolejowych, które są naszymi partnerami. To daje pewność i stabilizację – mówi dyrektor szkoły.



WIĘCEJ ZDJĘĆ