„Mała” i „DUŻA” – wernisaż wystawy Moniki Wojciechowskiej /WIDEO/

„Mała – DUŻA” – pod takim intrygującym tytułem odbył się wernisaż fotografii siedleckiej artystki, Moniki Wojciechowskiej.

Wystawa fotografii „Mała – DUŻA” to najnowszy projekt siedlczanki, która, znana z malowania obrazów, nie dość, że zdecydowała się na stworzenie ekspozycji fotografii, to użyła jeszcze do tego cyjanotypii. Jest to stara technika fotograficzna, która tworzy monochromatyczne zdjęcia o bardzo charakterystycznym niebieskim kolorze.

Jak sama artystka zaznaczyła podczas otwarcia wystawy, pomysł na wystawę fotografii w technice cyjanotypii powstał podczas pierwszego Biennale Fotografii w Siedlcach w grudniu 2024 roku, podczas warsztatów z Katarzyną Kryńską dotyczących cyjanotypii. Kilkanaście fotografii, które weszły w skład ekspozycji, to pewnego rodzaju powrót artystki do czasów jej dzieciństwa – już z perspektywy dorosłej, dojrzałej kobiety.

Wystawa dla samej artystki jest spotkaniem ze swoim „wewnętrznym dzieckiem”, spojrzeniem na swoje życie z boku. Monika Wojciechowska podkreśliła, że nowa ekspozycja była dla niej pewną formą terapii, powrotem do trudnych rzeczy i rozprawieniem się ze swoimi negatywnymi wspomnieniami, kompleksami, które w dorosłym życiu przestają tak naprawdę mieć znaczenie. Wojciechowska podczas otwarcia wystawy podzieliła się z gośćmi tym, że w przeszłości np. jej kompleksem było to, że była niska – dla wielu dorosłych często niewidoczna. Oprócz fotografii artystka specjalnie na wernisaż napisała krótkie teksty do prac. Jak powiedziała malarka – wzrok, słuch, język zdaniem artystki się wzajemnie uzupełniają.

Otwarcie wystawy miało miejsce w czwartek, 9 października, w Galerii Fotografii Fokus Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach. Wernisaż poprowadziła sama artystka, Monika Wojciechowska, z Piotrem Tołwińskim z Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach. Artystka chętnie po otwarciu wystawy rozmawiała ze swoimi gośćmi i odpowiadała na pytania dotyczące prac. Wystawione fotografie zaintrygowały gości różnymi odcieniami błękitu, kontrastującą bielą i rozmyciami.

Nie każdy potrafi mówić o swoich kompleksach, o swojej pracy nad nimi. Wystawa Moniki Wojciechowskiej pokazała, że wszystkie doświadczenia uczą, kształtują nas, a to, czy damy radę z tym, czego się boimy, wstydzimy, zależy tylko od naszej pracy nad sobą i kształtowania siebie każdego dnia na nowo. 

Wystawę Moniki Wojciechowskiej można oglądać do 16 listopada w Galerii Fotografii Fokus Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach.

Źródło: Podlasie24

Foto: Dominika Górecka
Tekst: Katarzyna Chacińska