Pościg za kierowcą audi. Uciekał kilkadziesiąt kilometrów i jechał pod prąd
Region
Pon. 08.12.2025 18:24:39
08
gru 2025
gru 2025
Przed godziną 16.00 na drodze krajowej nr 19 w rejonie Wojeńca (gmina Dziadkowice, trasa Siemiatycze–Bielsk Podlaski) kierowca audi, który przekroczył dozwoloną prędkość, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg, który trwał kilkadziesiąt kilometrów.
Mężczyzna kontynuował ucieczkę na odcinku drogi ekspresowej S19 między Boćkami a Bielskiem Podlaskim, gdzie poruszał się pod prąd, stwarzając ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. W pewnym momencie uderzył w betonowe bariery, po czym został zatrzymany przez policjantów.
Jak informuje asp. Kamil Jaroć, oficer prasowy KPP w Siemiatyczach, kierowcą okazał się 26-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Był trzeźwy. Oświadczył, że „chciał się pobawić”, dlatego podjął próbę ucieczki. W samochodzie znaleziono policyjną maskotkę.
Mężczyzna odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.




4 komentarze
cztery zera na masce i piąte za kierownicą.
a narkotyki ok? to co? to czubek kierowal i malo bogu ducha winnych ludzi nie porozjezdzal? nie kazdy czubek musi posiadac prawo jazdy. bo te kursy psychotechniczne to lipa - bo pani psycholog sprawdza tylko czy oplata zrobiona a co tam sie dzieje pod kopula to nie jej problem
Jak się bawić to się bawić! Może ponowny kurs zweryfikuje czy się powinien posiadać pj.
no da da u nas możnu zamowic prawojazdy ja przywiozu do polska kak treba