Region

„Nie chcemy Copacabany”

Siedlce Pt. 26.05.2023 12:17:54
26
maj 2023

Rada Miasta Siedlce odrzuciła projekt nowego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Możliwość dojścia deweloperów z zabudową wielorodzinną w bliskie sąsiedztwo Zalewu nad Muchawką okazała się nie do przyjęcia przez większość radnych.

Studium dotyczyło całego miasta i krytycznych uwag było więcej. Powróciły m.in. echa dawnej dyskusji o lokalizacji nowego cmentarza przy Grabianowskiej. Pojawiły się wątpliwości wokół wycofania niektórych obszarów spod zabudowy mieszkaniowej – czy nie zablokuje to rozwoju miasta w przyszłości. Radni pytali też, co będzie z rozpoczętymi już miejscowymi planami zagospodarowania – czy nie trzeba będzie zaczynać ich od początku.

Projektant, inż. Bartosz Rosłan oraz naczelnik wydziału gospodarki przestrzennej i budownictwa Barbara Kowal odpowiadali, że z ośmiu procesowanych planów miejscowych pięć można projektować dalej, trzy muszą zaczekać na przyjęcie nowego studium i w związku z tym żadnego nie trzeba zaczynać od nowa. Polemizowali z tezą, że zakładają „zwijanie” miasta zamiast jego rozwoju – wycofane spod mieszkaniówki obszary są niewielkie i pozbawione infrastruktury, a w zamian dopuszczono intensywniejszą (wyższą) zabudowę gdzie indziej. Co do nowego cmentarza – tutaj prace posuwają się wolno z powodu oczekiwania na nową ustawę, szykowaną przez parlament.

Kością niezgody, tematem wokół którego obracała się większość kilkugodzinnej dyskusji i ostatecznym powodem odrzucenia studium była jednak ewentualność zbliżenia zabudowy wielorodzinnej do Zalewu nad Muchawką. Radnych nie przekonały argumenty, że nowy plan nie zmienia tu starego. Argumentowano, że nawet jeśli tak jest, to nie warto brnąć dalej w stare błędy – bo za takie uznano zgody udzielone deweloperom w tym rejonie w poprzednich latach. Akcentowano, że teren przy Zalewie to cenny obszar wypoczynku i rekreacji, którego nie można niszczyć intensywną zabudową. Radny Maciej Drabio użył nawet porównania z brazylijską Copacabaną – plażą, przy której stoją wysokościowe hotele i apartamentowce. Argumenty, że zapisane w studium 6 kondygnacji to teraz typowa wartość dla budownictwa, że na Osiedlu Warszawska stoją bloki znacznie wyższe, a na spornym obszarze ulic Rytla i Wintera będzie wymagana powierzchnia biologicznie czynna kilka razy większa niż gdzie indziej – również nie przeważyły szali. Kiedy przyszło do podjęcia decyzji, padło 5 głosów za, przy 13 przeciw, 1 wstrzymującym i 4 radnych nie głosujących.
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.