Kierowca autobusu zasłabł za kierownicą. Wiózł kilkanaścioro dzieci /AKTUALIZACJA/

Do wypadku autobusu PKS Nova doszło dziś na trasie między Sokołami a Jeżewem, w pobliżu miejscowości Pszczółczyn w powiecie wysokomazowieckim w województwie podlaskim. Według wstępnych ustaleń kierowca zasłabł, w wyniku czego pojazd zjechał z drogi. Autobusem podróżowało piętnaścioro dzieci i opiekunka. Nikomu z pasażerów nic poważnego się nie stało – wszyscy są bezpieczni. Niestety dotarła do nas informacja, że kierowca autobusu zmarł w szpitalu.

Wiadomo, że 61-letni kierowca posiadał ważne badania lekarskie oraz uprawnienia do prowadzenia autobusu. Został przetransportowany do szpitala. Niestety zmarł, o  czym informuje PKS Nova. "Mężczyzna przez 38 lat z oddaniem i odpowiedzialnością służył pasażerom. Był nie tylko doświadczonym pracownikiem, ale także człowiekiem, który swoją postawą i zaangażowaniem współtworzył historię podlaskiego przewoźnika" - poinformowano w komunikacie.

PKS Nova rodzinie i bliskim składa najszczersze wyrazy współczucia. Jak informuje Olga Marszałek, rzecznik PKS Nova, przewoźnik zapewni wsparcie psychologiczne dzieciom, które uczestniczyły w wypadku. W poniedziałek organizuje spotkanie z psychologiem w szkole podstawowej. Na pomoc i pełne wsparcie może liczyć rodzina zmarłego kierowcy. Z miejsca wypadku zabrany już został autobus.