Co z Kartą Siedlczanina?

Ma być cyfrowym niezbędnikiem, integrując w jednej aplikacji wiele przydatnych mieszkańcom usług. Zapowiadano ją już dawno, ale prace nad nią wciąż trwają. Jak zaawansowane jest tworzenie „Karty Siedlczanina”?

O projekcie tym pisaliśmy prawie rok temu tutaj. Ma on integrować wszystkie działające w mieście systemy biletowe i zniżkowe (karta sportowa, bilet okresowy MPK, karta seniora, karta dużej rodziny itp.), ale nie tylko. – To ma być aplikacja dla mieszkańców, która umożliwi również szybkie przekazywanie informacji od miejskich spółek. Jeśli np. będzie awaria wodociągu, mieszkańcy dostaną taką informację natychmiast. Ale nie wszyscy, tylko ci, których to bezpośrednio dotyczy – tłumaczył niedawno radnym prezes Agencji Rozwoju Miasta Dariusz Cegiełkowski.

Główna trudność polega na połączeniu systemów informatycznych, które przez ostatnie kilkanaście czy dwadzieścia kilka lat poszczególne miejskie spółki i instytucje rozwijały osobno każda dla siebie. Nowy system ma zapewnić płynny przepływ informacji między nimi, a przy tym chronić wrażliwe dane mieszkańców. Aplikacja jest już opracowana, ale wciąż przechodzi testy i kolejne ulepszenia. Nie wiadomo jeszcze kiedy nastąpi jej pełne wdrożenie.