Spotkanie z Leszkiem Żebrowskim

W Muzeum Regionalnym im. Mieczysława Asłanowicza w Siedlcach, w ramach Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, odbyło się spotkanie z Leszkiem Żebrowskim, jednym z największych ekspertów w tematyce powojennego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w Polsce.

Spotkanie nosiło tytuł: „Żołnierze Wyklęci” Kim byli i czego chcieli?” Po przywitaniu zaproszonych gości i przedstawieniu sylwetki prelegenta przez dyrektora muzeum Sławomira Kordaczuka, głos oddano Leszkowi Żebrowskiemu.

Uczestnicy spotkania dowiedzieli się, że autorem sformułowania „Żołnierze Wyklęci” jest Leszek Żebrowski. Wyjaśnił on, że żołnierze niezłomni wywodzili się ze środowiska polskich żołnierzy i oficerów z okresu międzywojennego, którzy kierowali się w swoim postępowaniu etosem honoru. Jednym z nich był rotmistrz Witold Pilecki – jeden z najodważniejszych polskich bohaterów w historii. Nie byli bandytami, jak nazywali zwalczający ich komuniści. Jeżeli dochodziło do egzekucji aparatczyków komunistycznych, byli oni trzykrotnie ostrzegani, żeby nie czynili szkody ludności cywilnej. Kara śmierci groziła przedstawicielom władzy komunistycznej m.in. za zarekwirowanie krowy wdowie z dziećmi.

Leszek Żebrowski w swoim wykładzie przedstawił losy niektórych przedstawicieli „Żołnierzy Wyklętych”. Jedną z kilku zaprezentowanych osób była Danuta Siedzikówna „Inka”, 17 – letnia sanitariuszka w V Wileńskiej Brygadzie AK skazana na dwukrotną karę śmierci. W trakcie walk opatrywała rany nie tylko żołnierzy ze swojego oddziału, ale i żołnierzy przeciwnej formacji. Prelegent wspominał, że pluton egzekucyjny nie chciał jej rozstrzelać, pociski padały obok niej. Ostatecznie wyrok wykonał dowódca plutonu egzekucyjnego.

Podczas spotkania licznie zgromadzona publiczność dopytywała Leszka Żebrowskiego o inne aspekty historii Polski m.in. o mordy Polaków w Ponarach na Litwie przez Litwinów i Niemców, o mordy Polaków przez Ukraińców w czasie Rzezi Wołyńskiej, obławę augustowską.

Prelegent nadmienił, że wielu żołnierzy niezłomnych próbowało wrócić do normalnego życia, podjąć pracę, studia, ale i tak nie uchroniło ich to od prześladowań, brutalnych tortur, wieloletnich wyroków i śmieci. Wielu tym, którzy doczekali okresu przełomu po 1989 r. nie było dane odzyskać dobrego imienia. Mieli zostać zapomniani. Spotkanie z Leszkiem Żebrowskim trwało ponad 2 godziny i pozostawiło niedosyt wśród uczestników. Na koniec była możliwość zakupu książek prelegenta, uzyskania autografu i wykonania sobie z nim pamiątkowej fotografii.









Inf. pras.