Malarstwo na przekór wojnie, czyli o spełnianiu marzeń

Czyste piękno w ponurych czasach. Miejska Szkoła Malarstwa i Przemysłu Artystycznego w Siedlcach istniała tylko przez trzy lata, ale spod ręki jej założycielek wyszło co najmniej kilku wybitnych artystów. Jej dzieje przypomniała w wydanej właśnie książce Agnieszka Pasztor z Muzeum Regionalnego w Siedlcach.

Szkoła działała w czasach, które na pozór nie sprzyjały uprawianiu sztuki. Lata 1944-47 kojarzą się z końcem II wojny światowej, początkiem odbudowy ogromnych zniszczeń, „utrwalaniem władzy ludowej”, antykomunistycznym oporem, biedą i przemocą. A jednak to w takim właśnie czasie siostry Irena i Joanna Karpińskie prowadziły w Siedlcach szkołę artystyczną. Absolwentki Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie uczyły plastyki i prowadziły koła zainteresowań w siedleckich szkołach średnich. Wyłapywały młode talenty, pomagały je rozwijać i kierowały na akademie sztuk pięknych. – W swojej szkole miały w jednym roczniku trzech uczniów, którzy takiej rady posłuchali. Ich prace pokazujemy właśnie w Muzeum Regionalnym na wystawie „Wykorzystana szansa”, którą można oglądać jeszcze tylko przez kilka dni, do 2 kwietnia. Absolwentem szkoły sióstr Karpińskich był m.in. prof. Jerzy Tchórzewski, który zawsze podkreślał, że w Siedlcach zaczął swoją artystyczną drogę – mówi Agnieszka Pasztor.

Autorka podkreśla, że siedlecka szkoła była unikatem. Nie było czegoś takiego nigdy wcześniej, nie udało się też później. – Szkoła padła ofiarą reformy systemu. Zaproponowano jej przekształcenie w liceum plastyczne, a taka placówka w Siedlcach, pozbawiona zaplecza galerii w dużych muzeach, nie miałaby szans konkurowania z liceami w Warszawie. Siostry Karpińskie nie zdecydowały się na to, ale potem jeszcze przez wiele lat pracowały w siedleckich liceach, prowadząc zdolną młodzież. Uczniem z ich kółka plastycznego jest np. znany w Siedlcach artysta Antoni Wróblewski – opisuje Agnieszka Pasztor.

Książka „Znani artyści Miejskiej Szkoły Malarstwa i Przemysłu Artystycznego w Siedlcach” miała swoją premierę w ostatni piątek. Jest do nabycia u wydawcy, czyli w Muzeum Regionalnym w Siedlcach.