Pamięć o Janie Pawle II – Apel Biskupa Siedleckiego
Siedlce
Czw. 09.03.2023 16:06:53
09
mar 2023
mar 2023
- Miejmy odwagę zamanifestować nasze zewnętrzne przekonania o świętości Jana Pawła II - biskup siedlecki Kazimierz Gurda zachęca diecezjan do podjęcia troski o zachowanie dziedzictwa Papieża Polaka – nauczyciela wiary i naszego orędownika w niebie.
W najbliższą niedzielę w parafiach diecezji siedleckiej będzie odczytywane oświadczenie abp Stanisława Gądeckiego – Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski w związku z publikacjami dotyczącymi Metropolity Krakowskiego Kard. Karola Wojtyły. W dokumencie czytamy m.in.: „Obrona świętości i wielkości Jana Pawła II nie oznacza, oczywiście, twierdzenia, że nie mógł on popełniać błędów. Bycie pasterzem Kościoła w czasach podziału Europy na Zachód i blok sowiecki oznaczało konieczność mierzenia się z niełatwymi wyzwaniami. Trzeba też być świadomym tego, że w tamtym okresie obowiązywały, nie tylko w Polsce, inne niż dzisiaj prawa, inna była świadomość społeczna i zwyczajowe sposoby rozwiązywania problemów”.Metropolita Poznański wzywa także „wszystkich ludzi dobrej woli, by nie niszczyć wspólnego dobra, a do takiego należy niewątpliwie dziedzictwo Jana Pawła II. Polacy winni pamiętać o błogosławieństwie, jakie Opatrzność dała nam za sprawą tego Papieża”.
OŚWIADCZENIE
Bp Kazimierz Gurda zachęca wiernych diecezji siedleckiej, aby zewnętrznym znakiem naszego szacunku i pamięci o Papieżu Polaku, było zapalenie zniczy w miejscach pamięci o Janie Pawle II – pomnikach obecnych w naszych miejscowościach. Jeśli nie ma pamiątkowych figur, to zapalmy symboliczne światło przy parafialnych krzyżach misyjnych. Temu gestowi niech towarzyszy modlitwa. Niech w to działanie włączą się szkoły i miasta, którym patronuje św. Jan Paweł II.
Apel Bp Kazimierza Gurdy za pośrednictwem Katolickiego Radia Podlasie. |
Wydział Duszpasterski Kurii Siedleckiej w specjalnym komunikacie zachęca do „podjęcia różnego rodzaju działań, które wypływając z wiary, zaowocują duchowym wzrostem. Okazją ku temu niech będą inicjatywy duszpasterskie ukazujące wielkość i świętość Papieża, naszego Rodaka”.
Komunikat:
Fot. Janusz Mazurek
12 komentarze
Komentarz został usunięty przez administratora.
Komentarz został usunięty przez administratora.
Komentarz został usunięty przez administratora.
Nie umniejszam roli papieża w obaleniu komunizmu, nie odbieram niewątpliwych zasług na tym polu, ale jestem zdania, że należy zmierzyć się z prawdą . Był tylko człowiekiem i wszystko na to wskazuje, że popełniał błędy. Najbardziej porusza mnie fakt, że obraz silnego, zjednoczonego kościoła postawił ponad dramat ludzki.
Księże Biskupie, apeluję o podjęcie działań, żeby Kościół Katolicki nie dał się wciągnąć w rozgrywki polityczne. Wszelkie działania kleru i laikatu, mające na celu obronę imienia JP II zostaną bezczelnie wykorzystane do walki politycznej którejś ze stron, a najpewniej przez obie. To, że JP II popełniał grzechy to rzecz pewna, bo był tylko i aż człowiekiem, tak samo jak grzechy popełniali wszyscy święci przed Janem Pawłem II, ze św. Piotrem na czele - o czym można wyczytać w Piśmie Świętym. Każdy pomnik bohatera, postawiony w jakimkolwiek miejscu na świecie, jest obarczony obrazem wielkich czynów owego ale też jego niedoskonałości, dlatego też JP II nie jest tutaj wyjątkiem. Znaczna część Jego pomników została postawiona zanim jeszcze ogłoszono Go świętym, więc wnioskujemy, że nie za świętość zostały postawione ale za inne dokonania ważne dla naszego kraju i tak zostanie. Proszę się zbytnio nie przejmować próbami dotarcia do słabości JP II przez ciekawskich bo to woda na młyn szukających sensacji. Proszę raczyć spojrzeć na sprawę przez pryzmat postaci Józefa Piłsudskiego. Nie ma w Polsce miasta, w którym nie byłoby ulicy nazwanej jego imieniem, a często jeszcze uzupełnionej przez pomniki, popiersia i tablice pamiątkowe. Cała Polska uważa go za bohatera (z wyjątkiem malutkiego odsetka endeków), a przecież jego grzechy były znacznie większe od JP II. Przypisuje się mu zatrzymanie nawałnicy komuszej w 1920r i odzyskanie niepodległości ale nie oznacza to, że Polacy mają zapomnieć o przewrocie majowym czy stworzeniu sanacyjnego obozu koncentracyjnego dla przeciwników politycznych Piłsudskiego w Berezie Kartuskiej (liczba ofiar podawana przez różnych historyków od 15 do 300 a uwięzionych ok 4 tys.). Pomimo tych faktów nikt nie chce burzyć jego pomników, doceniając zasługi. Tak samo będzie z JP II, tylko nie można pozwolić zapisać Jana Pawła II do PiSu i do opozycji. Partie polityczne mają bowiem to do siebie, że nie zawahają się zatańczyć na grobach zmarłych, jeżeli może to przynieść polityczną korzyść.
Komentarz został usunięty przez administratora.
W tamtym czasie wszystko było tuszowane. Jak dodał papież, wcześniej rozwiązaniem było przeniesienie księdza, a co najwyżej zmniejszenie jego roli, (...) ale bez skandalu". - Według danych międzynarodowych dzieje się tak w 42 proc. przypadków w rodzinie i w sąsiedztwie. Potem dochodzi do tego szkoła. I nawet dzisiaj jest to ukrywane, aby nie wywoływać konfliktu, jest to sposób postępowania. Kościół też tak robił, żeby to zakryć, wyciszyć... Czasami nie było innego wyjścia, jak tylko rozwiązać problem definitywnie, ale to oznaczało wysłanie tego gdzieś indziej. Innymi słowy, epokę trzeba czytać z hermeneutyką danego czasu - powiedział papież, dodając, że wszystko zmieniło się dzięki decyzjom jego poprzednika.
ważna jest wypowiedź papieża Franciszka, który nie zaprzecza "praktyk" stosowanych przez hierarchów, tak było i w tym przypadku, wszelkie zaklęcia w tym zakresie nie maja racji bytu, zwłaszcza po zamknięciu archiwów kurii krakowskiej, istota jest oddzielenie ziaren od plew, zasługi Jana Pawła II w całokształcie światowej polityki są niepodważalne i niekwestionowane przez nikogo
To przykre że bezcześci się Swietosc naszego Rodaka Jana Pawła II .To Wielki Polak i Wielki Człowiek. Kochany i Wielki Ojciec Święty.
Komentarz został usunięty przez administratora.
Komentarz został usunięty przez administratora.
cytat: "...w tamtym okresie obowiązywały, nie tylko w Polsce, inne niż dzisiaj prawa, inna była świadomość społeczna i zwyczajowe sposoby rozwiązywania problemów” Owszem, ale to wcale nie oznacza aby o tym nie mówić lub udawać, że wszystko jest nieskazitelne