Niezłomnym - społecznicy. Siedleckie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Siedlce
Sob. 02.03.2024 10:31:33
02
mar 2024
mar 2024
- Cierpienie, z którego wynikło dobro – tak podsumował historię powojennego niepodległościowego podziemia biskup siedlecki Kazimierz Gurda podczas społecznych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Po mszy świętej, odprawionej w intencji Żołnierzy Niezłomnych w kościele Ducha Świętego, na pobliskim Skwerze Wileńskim odbyła się krótka uroczystość pod pomnikiem V i VI Brygady Wileńskiej Armii Krajowej.
– Toczyli walkę nierówną, a mogłoby się wydawać że daremną. Byli mniejszością: tropioną, brutalnie zwalczaną, a potem zakrytą milczeniem – mówił biskup siedlecki w homilii podczas mszy świętej odprawionej w intencji Żołnierzy Niezłomnych w kościele Ducha Świętego. – Na pozór przegrali swoje życie, ale wynikło z tego dobro dla nas, bo żyjemy w wolnej Polsce. Teraz, kiedy państwo znów chce skazać ich na zapomnienie, musimy przekazywać ich historię w naszych rodzinach. Opowiadać o Witoldzie Pileckim, o Danucie Siedzikównie, o księdzu Lucjanie Niedzielaku, proboszczu Polskowoli, zamordowanym w 1947 za pomoc podziemiu. Oni zostawili nam testament miłości wolnej ojczyzny. Obyśmy go wypełnili.Po mszy świętej na pobliskim Skwerze Wileńskim odbyła się krótka uroczystość pod pomnikiem V i VI Brygady Wileńskiej Armii Krajowej. Kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele „Solidarności”, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych. Byli harcerze i organizacje społeczne.
Poseł Krzysztof Tchórzewski w krótkim przemówieniu wspomniał o planowanych przez rząd cięciach szkolnych programów nauczania polskiego i historii i dodał, że w życiu politycznym można się spierać o podatki, gospodarkę i wiele innych rzeczy, ale fundamenty polskości powinny być chronione.
Radny mazowieckiego sejmiku Wojciech Kudelski przypomniał, że w naszych dziejach od kilkuset lat byli zarówno tacy, którzy ojczyznę sprzedawali obcym, jak i tacy, co próbowali ją ratować. Było tak od potopu szwedzkiego, przez czasy saskie i stanisławowskie, dziewiętnastowieczne powstania i dwudziestowieczne wojny, po PRL i czasy współczesne. Dodał, że teraz też Polska się podniesie, ale zatroskani o nią obywatele nie mogą być bezczynni.
Kandydujący na prezydenta miasta prezes Mostostalu Tomasz Hapunowicz podkreślił z kolei zasługi zwalczanego przez obecne władze Instytutu Pamięci Narodowej, który odnalazł wiele ofiar powojennych walk i sądowych zbrodni, umożliwiając ich godny pochówek i oddanie należnej bohaterom czci.
Zobacz Galerię
47 Zdjęć
Zobacz Galerię
108 Zdjęć
Zdjęcia: Adam Białczak, Piotr Grabowski
5 komentarze
Na 22 lipca będzie świętować cała koalicja 13 grudnia.
Sam pis I nic więcej
To oczywiste, że "sam PiS", bo Koalicja 13 Grudnia nie uznaje pamięci o Żołnierzach Wklętych
Bo ci żołnierze nie zawsze byli,,swieci,, I dlatego nie trzeba zakłamywać historii i wszystkich uważać za idealnych
należy odróżniać tzw. ziarno od plew, nie wszyscy byli tacy niezłomni i niemal święci, niepodległość to tylko zasłona , oni walczyli aby było tak jak było przed wojną czyli za sanacji gdzie dniówka robotnika wynosił 1 zł czyli tyle co kg cukru, nie byli na pewno za reformą rolną a całe zamieszanie to tylko agitacja przedwyborcza