Kolejne spotkanie z cyklu "Przekroczyć siebie"
Siedlce
Czw. 19.10.2023 08:07:47
19
paź 2023
paź 2023
W auli Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Siedlcach im. Świętej Rodziny w Siedlcach, 18 października odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Przekroczyć siebie” pod hasłem „Jak zostać rodzicem, o jakim marzy twoje dziecko?”
Tym razem temat wychowania dzieci i młodzieży podjęli Anna i Piotr Werwińscy, którzy są małżeństwem od 24 lat i mają czworo dzieci, a swoją rodzinę budują na fundamencie wiary. Prowadzą stacjonarnie i online kursy dla rodziców. Są autorami między innymi kursu „Dom mocnych więzi”, który ma za zadanie pokazać, jak zbudować z dziećmi trwałe i mocne relacje, jak zaspokoić ich potrzeby emocjonalne i jak przekazać im wiarę.Fundamentem tej budowli, jaką jest dom mocnych więzi, są afirmacja i bezwarunkowa akceptacja. Gdy mamy fundament, możemy zacząć budować ściany po to, by w odpowiednim momencie przykryć dom dachem. Ścianami domu zdaniem Anny i Piotra Werwińskich są docenianie dziecka, czułość i czas. − Mamy dziś problem z docenianiem drugiego człowieka, a szczególnie dzieci potrzebują być doceniane – stwierdzili małżonkowie. – Skupiamy się zazwyczaj bardziej na tym, czego dziecko nie robi, niż na tym, co robi. Doceniajmy więc wypełnione przez nie jego obowiązki, starania, świętujmy sukcesy. Zamiast przyłapać dziecko na czymś złym, złapmy je na czymś dobrym.
Według Werwińskich czas to dostępność rodzica. Jest ona nieodłącznym elementem tworzenia więzi. Dostępność rodzica zaspokaja emocjonalną potrzebę dziecka bycia ważnym. − Rodzic dostępny to taki, który ma czas dla dzieci − podkreślili małżonkowie. Niezbędną ścianą domu jest też czułość. − Czasami o niej zapominamy, bo żyjemy w materialistycznym świecie. Wpadamy w pułapkę zaspokajania potrzeb emocjonalnych przez kupowanie, wysyłanie na kolejne zajęcia dodatkowe, a później oczekujemy, że dzieci będą dojrzałe emocjonalnie. Łatwo nam okazywać czułość w stosunku do małego dziecka, gorzej jednak ze starszym. Wstydzimy się tych emocji, uważamy za niepotrzebne, a każde dziecko pragnie tej czułości, bez względu na wiek, tylko w innej formie.
Anna i Piotr zaznaczają, że dopiero gdy dom ma ściany, można budować jego dach, którym jest nauka odpowiedzialności. − Jedni nazywają to zasadami, inni odpowiedzialnością, ale jeśli zasady są wprowadzane bez trwałych, mocnych więzi, to zostaną odrzucone, doprowadzą do buntu. Jeśli jednak są wprowadzane w dobrym, przyjaznym środowisku, będą przyjęte.
Całe spotkanie było transmitowane na żywo przez Internetową Telewizję Diecezji Siedleckiej FARO.TV Dzięki temu można wrócić do treści, które wybrzmiały podczas tego wydarzenia.
Zobacz Galerię
46 Zdjęć
ks. Paweł Broński
0 komentarze