Sport

Rymarzak kończy karierę jako legenda siedleckiego MMA

Siedlce Śr. 22.10.2025 14:40:14
22
paź 2025

Podczas gali Thunderstrike Fight League w Siedlcach Judyta Rymarzak pożegnała się z zawodowym sportem w wymarzonym stylu – zdobywając pas mistrzowski Queen of TFL. Dla doświadczonej zawodniczki był to ostatni pojedynek w oktagonie i symboliczne zwieńczenie wielu lat wyrzeczeń, treningów oraz walki na najwyższym poziomie.

Gala Thunderstrike Fight League odbyła się 19 października w Siedlcach i przyciągnęła tłumy fanów sportów walki. Wydarzenie przyniosło wiele emocji, ale to właśnie pojedynek Judyty Rymarzak był jego kulminacją. Od pierwszych chwil starcia widać było pełne opanowanie, koncentrację i żelazną wolę zwycięstwa. Rymarzak narzuciła rywalce swój rytm, realizując przemyślany plan taktyczny i kontrolując przebieg walki. W trzeciej rundzie zmusiła Natalię Przygodzką do poddania, pozbawiając kibiców jakichkolwiek wątpliwości co do tego, kto tej nocy zasłużył na mistrzowski pas.

– To był mój czas, moja walka i moje pożegnanie. Ten pas to symbol końca jednego etapu i początku nowego. Dziękuję trenerom, rodzinie i kibicom za wszystkie lata wsparcia – mówiła wzruszona mistrzyni po ogłoszeniu wyniku.

Publiczność nagrodziła ją długimi owacjami na stojąco. Rymarzak schodziła z oktagonu z pasem na biodrach i poczuciem, że karierę zakończyła na własnych zasadach. Jej ostatni występ bez wątpienia zapisze się w historii siedleckiego sportu jako przykład wytrwałości, pasji i nieustępliwego charakteru.

Emocje od początku gali

Łącznie podczas wydarzenia odbyło się 16 pojedynków, z czego największe emocje wzbudziły walki reprezentantów lokalnych klubów. Jako pierwszy w oktagonie zameldował się Tomasz Wiśniewski (Octopus Siedlce), który w kategorii do 84 kg zmierzył się z Oskarem Kucharczykiem. Choć dobrze radził sobie w parterze, musiał odpierać liczne ataki przeciwnika w stójce. Ostatecznie przegrał przez poddanie w trzeciej rundzie, ale zapowiedział dalszą walkę o rozwój kariery.

Następnie do akcji wkroczył Zhora Simonyan (Gladiator Siedlce), debiutujący zawodowo w kategorii do 63 kg. Po mocnym otwarciu i bardziej wyrównanych kolejnych rundach, sędziowie jednogłośnie wskazali go jako zwycięzcę, co spotkało się z entuzjazmem siedleckich kibiców.

W przerwie organizatorzy uhonorowali trenera Andrzeja Garbaczewskiego za 40 lat pracy szkoleniowej i sukcesy z reprezentacją Polski oraz klubem Boxer Fight Club. Chwilę później jego syn, Roger Garbaczewski, zwyciężył w formule K1 (-77 kg), posyłając rywala na deski i wygrywając jednogłośną decyzją sędziów.

Pożegnanie idealne


Walką wieczoru była mistrzowska batalia, po której Judyta Chiomać-Rymarzak zakończyła karierę jako spełniona zawodniczka i nowa mistrzyni TFL. Jej triumf był symboliczną „wisienką na torcie" całej gali, która po raz kolejny udowodniła, że Siedlce są jednym z najmocniejszych ośrodków sportów walki w Polsce.

Adrian Artych

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.