Sport

Pogoń Siedlce - mistrz końcówek. Wygrana z Chojniczanką

Siedlce Pon. 06.11.2023 08:00:33
06
lis 2023

W sobotę, 4 listopada siedlecka Pogoń wyjechała do Chojnic na mecz z miejscową Chojniczanką. Rywale pogonistów ostatnie tygodnie mają bardzo udane, a ponadto u siebie na stadionie w ostatnim czasie stworzyli prawdziwą twierdzę.

Pokonanie żółto-czerwonych na ich terenie wydawało się zadaniem prawie niemożliwym. Pogoń nic sobie z tego nie robiąc, bez pardonu narzuciła swoje zasady gry i pierwsze minuty należały do przyjezdnych. Siedlczanie dużo grali długimi podaniami, z czasem gospodarze rozczytali ten schemat i gra nieco się wyrównała. W 13. minucie mocny strzał na bramkę oddał Cezary Demianiuk, piłka minimalnie minęła bramkę. W zespole gości zagrożenie generował Alef Firmino, stoperzy biało-niebieskich mieli problem upilnować zwinnego Brazylijczyka. W kolejnych minutach znajdujący się ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji Jakub Sinior uderzył z dystansu, futbolówka była jeszcze bliżej bramki niż przy próbie Demianiuka, ale wciąż obok. Z końcem połowy to Chojniczanka przejmowała inicjatywę. W 38. minucie Firmino został sfaulowany w polu karnym przez Piotra Prydoła, sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na rzut karny, który pewnie wykonał Wojciech Szumilas. Pogoń szybko otrząsnęła się i w ostatniej minucie doliczonego czasu pierwszej połowy Demianiuk obrócił się w polu karnym i mocno uderzył przy ziemi, zdobywając gola do szatni.

Po zmianie stron Pogoń mocno ruszyła do przodu. Przez pierwsze 20 minut goście nie byli w stanie wyjść z własnej połowy. O ile przewaga była ogromna, tak nie przełożyło się to na groźne sytuacje. Za to gospodarze mogli wyjść na szczęśliwe prowadzenie. Niefortunna interwencja w polu karnym Cezarego Bujalskiego mało nie zakończyła się bramką samobójczą, na szczęście dla niego asekurował go Jakub Burek. Gdy wydawało się, że ekipy podzielą się punktami, niezastąpiony Demianiuk wbiegł w pole karne między Tomasza Boczka i Tomasza Mikołajczyka został sfaulowany, sam podszedł do karnego, ale uderzył fatalnie za lekko i w sam środek i Damian Primel obronił strzał, ale dobitka Mateusza Majewskiego już znalazła drogę do bramki. Gol ten spowodował niemałą konsternację zarówno na trybunach jak i na murawie u gospodarzy. Nie byli w stanie zareagować i wynik utrzymał się do końca. Dzięki temu przynajmniej na moment udało się Pogoni wskoczyć na pozycję lidera, ponieważ swoje spotkanie zremisowała drużyna KKS-u Kalisz.

Kolejne spotkanie Pogoń rozegra u siebie w niedzielę 12 listopada, a rywalem będzie Wisła Puławy. Początek meczu o 20:00.

II liga
16.kolejka


Chojniczanka Chojnice – Pogoń Siedlce 1:2 (1:1)
Bramki: Szumilas 39 (k) – Demianiuk 45+3, Mateusz Majewski 90+2

Chojniczanka: Primel – Szymusik, Boczek, Edmundsson, Raburski, Kozina (73 Kolesár), Paprzycki (87 Szczepanek), Szumilas, Nowacki (73 Borysiuk), Prałat (73 Korczyc), Firmino (61 Mikołajczak)

Pogoń: Burek – Misiak, Burka, Dzięcioł (72 Majewski), Derlatka (75 Bujalski), Szuprytowski, Sinior, Hrnčiar, Pyrdoł (46 Miś), Nowak (88 Majewski), Demianiuk



Adrian Artych

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.