Pogoń wciąż bez awansu
Siedlce
Wt. 14.05.2024 08:44:43
14
maj 2024
maj 2024
W poniedziałek, 13 maja Pogoń Siedlce stanęła przed szansą awansu do I ligi. Warunek był prosty, wystarczył remis. Pomimo dobrego wejścia w mecz i zdecydowanej przewagi siedlczan przez większość spotkania, końcówka okazała się fiaskiem. Na świętowanie trzeba jeszcze poczekać.
Mecz zaczął się od wysokiego pressingu gości. Już w 5. minucie Szymon Gołuch otrzymał wrzutkę w pole karne i trafił głową w poprzeczkę. Pogoń nie miała dobrych okazji na bramkę aż do zdobycia gola w 24. minucie. Wówczas Damian Szuprytowski dopadł do odbitej piłki i przelobował bramkarza. 10 minut później Cezary Demianiuk przeprowadził rajd przez niemal całe boisko, ale w końcowej fazie akcji źle podał i zmarnował okazję. W odpowiedzi Sebastian Rogala niebezpiecznie uderzał z rzutu rożnego. A tuż przed przerwą strzał Szymona Gołucha z trudem obronił Jakub Burek. Do przerwy Pogoń skromnie prowadziła jedną bramką.Po zmianie stron Szuprytowski ruszył z połowy z piłką przy nodze. Dobiegł do pola karnego, gdzie wycofał do Krystiana Misia. Ten wszedł w pole karne, zszedł na prawą nogę i uderzył po długim słupku. Wydawało się, że już nic nie stanie na przeszkodzie do awansu siedlczan tego wieczoru. W 65. minucie Demianiuk ruszył skrzydłem, wbiegł w pole karne, ale uderzył prosto w bramkarza. W tym meczu pogoniści mieli bardzo dużo miejsca na połowie rywala. Kilka minut później gola kontaktowego po odbitej piłce na przedpolu zdobył Mateusz Chmarek. Trzy minuty później Tomasz Walczak uderzył z ostrego kąta, piłka odbiła się i Piotr Pyrdoł zdobył gola do pustej bramki. Goście długo nie pozostali dłużni i już dwie minuty później ponownie Mateusz Chmarek zdobył gola na 3:2. Wtedy GKS poczuł krew i rzucił się na biało-niebieskich. W 93. minucie po rzucie rożnym piłka powędrowała na drugi słupek, a tam Michał Bednarski dosłownie wcisnął piłkę do bramki. Mieliśmy remis, który dalej dawał, awans pogoni, ale w ostatniej akcji meczu goście mieli rzut wolny. Po dużym zamieszaniu w polu karnym bramkę samobójczą zdobył Tomasz Walczak. Była to druzgocząca porażka siedlczan, którzy do pewnego momentu mieli ten mecz pod pełną kontrolą.
Następne spotkanie Pogoń również rozegra u siebie. Tym razem rywalem będzie Chojniczanka Chojnice. Jeśli siedlczanie doprowadzą do remisu przypieczętują swój awans do I ligi. Początek meczu w sobotę, 18 maja o godzinie 12:45.
Trener Pogoni Marek Brzozowski po meczu.
Trener GKS-u Dawid Pędziałek po meczu.
II liga 32. kolejka Pogoń Siedlce – GKS Jastrzębie 3:4 (1:0) |
Bramki: Damian Szuprytowski 24, Krystian Miś 53, Piotr Pyrdoł 74 – Mateusz Chmarek 71, 76, Michał Bednarski 90+3, Tomasz Walczak 90+7 (s)
Pogoń: 1. Jakub Burek – 20. Cezary Bujalski (62, 23. Hubert Derlatka), 4. Przemysław Misiak, 14. Dawid Burka, 31. Ernest Dzięcioł, 10. Krystian Miś (62, 21. Titas Milašius) – 7. Damian Szuprytowski (84, 11. Mateusz Majewski), 16. Jakub Sinior, 18. Piotr Pyrdoł (79, 55. Meik Karwot) – 56. Cezary Demianiuk, 9. Damian Nowak (62, 91. Tomasz Walczak).
GKS: 1. Grzegorz Drazik – 13. Jakub Iskra, 7. Przemysław Lech (84, 26. Jan Ziewiec), 22. Szymon Matuszek (72, 36. David Kabala), 4. Sebastian Rogala, 47. Konrad Kargul-Grobla (58, 66. Krystian Mucha) – 27. Bartosz Boruń (72, 11. Szymon Kiebzak), 17. Karol Fietz, 23. João Guilherme, 20. Szymon Gołuch (58, 5. Mateusz Chmarek) – 18. Michał Bednarski.
Adrian Artych
0 komentarze