Amerykański inwestor odpowiada prezesowi ARMS /VIDEO/

Najpierw list otwarty inwestora Pogoni Siedlce Sławomira Kiełbusa, później konferencja prezesa Agenci Rozwoju Miasta Siedlce, a po kilku dniach odpowiedź tego pierwszego… Na linii amerykański inwestor Pogoni – prezes ARMS porozumienia raczej nie widać… Panowie stoją na swoich stanowiskach i chyba próżno czekać tutaj na uścisk dłoni w blasku fleszy…

Od kilku miesięcy Sławomir Kiełbus wspiera MKP Pogoń Siedlce, polski biznesmen, który mieszka na stałe na Hawajach postanowił zainwestować w siedlecki klub, przez jakiś czas był także członkiem Zarządu. Wszystko wyglądało bardzo dobrze, wiele osób wróżyło Pogoni sukces i rychły awans do I ligi. Czas pokazał, że nie wszystko maluje się w różowych barwach… Siedlecki klub chwali się sukcesami na niwie promocyjnej i organizacyjnej, pojawiają się też jednak problemy… Niedawno Pogoń straciła kilku graczy, to konsekwencje kary nałożonej na zawodników po infuzjach, które w sporcie zawodowym traktowane są jak doping. Problem pojawił się także na linii klub – zarządca obiektów sportowych czyli Agencja Rozwoju Miasta Siedlce. W minionym tygodniu inwestor napisał list otwarty, Sławomir Kiełbus zagroził wycofaniem się z finansowania klubu, a jako główną przyczynę podał brak współpracy ze strony zarządzającej miejskimi obiektami sportowymi spółki. Prezes Agencji, Paweł Truszkowski odpowiedział podczas konferencji prasowej, że są to niepoparte konkretami ogólniki, a spółka wiele razy szła klubowi na rękę [ ZOBACZ: Prezes ARMS odpowiada na zarzuty MKP Pogoń]
W poniedziałek, 15 lutego dziennikarze uczestniczyli w kolejnej konferencji, tym razem on-line. Iinwestor Pogoni Sławomir Kiełbus przebywa aktualnie na Hawajach, ale dzięki aplikacji zoom mógł porozmawiać z przedstawicielami mediów. Kiełbus odniósł się do słów prezesa Truszkowskiego z piątkowej konferencji. Wyjaśnił, że jego zdaniem prezes w wielu swoich wypowiedział nie maił racji. Powtórzył także, że współpraca z P. Truszkowskim jest bardzo trudna, a jego postawa hamuje wiele działań mających na celu rozwój Pogoni. Kiełbus w czasie konferencji wiele czasu poświęcił pracy jaka jest wykonywana przez nowy zarząd i pracowników klubu, mówił o sukcesach i zaangażowaniu wielu osób, którym dobro klubu leży na sercu. Podkreślił, że on nadal chce być w klubie, patrzeć na jego rozwój, kibicować. Pytany o to czy wróci do finansowania Pogoni Kiełbus powiedział, że chce to zrobić, ale warunek jest jeden, prezes ARMS musi odejść. Na pytanie czy to jedyny warunek, inwestor odpowiada, że tak.
Pogoń ma zapewnioną płynność finansową do końca kwietnia – zapewnił podczas konferencji S. Kiełbus. Co dalej? Sytuacja wydaje się być skomplikowana. Z jednej strony jest inwestor, który zapewnia, że ma pieniądze i chce je przekazać klubowi, ale warunkiem jest ustąpienie prezesa ARMS, a z drugiej strony jest agencja, której szef zapewnia, że pilnuje interesów spółki i mieszkańców miasta.

ZAPIS VIDEO konferencji Sławomira Kiełbusa