Tworki: Zwołani Po Imieniu
Siedlce
Pt. 24.03.2023 17:29:32
24
mar 2023
mar 2023
W Tworkach w Gminie Wiśniew k. Siedlec upamiętnieni zostali dziś Polacy zamordowani przez Niemców za pomoc Żydom. Uroczystości odbyły się przy tablicy upamiętniającej Zofię Krasuską i jej niespełna sześcioletniego syna Bogusia. Wydarzenie obchodzone było w ramach projektu Instytutu Pileckiego „Zawołani Po Imieniu”.
Relację z tego wydarzenia przygotowali organizatorzy:„Spotkaliśmy się dzisiaj w Tworkach, by upamiętnić Zofię Krasuską i jej pięcioletniego synka Feliksa Bogusława, którzy pomagali Żydom w czasie okupacji niemieckiej i przez to zginęli z rąk okupantów. W obecności przedstawicieli władz samorządowych, księdza proboszcza z parafii w Wiśniewie, dyrektorów placówek szkolnych, uczniów, reprezentantów Młodzieżowej Rady Gminy Wiśniew oraz mieszkańców Gminy Wiśniew uroczyście „Zawołaliśmy po imieniu” naszych lokalnych bohaterów.
Wydarzenie odbyło się w ramach Projektu Instytutu Pileckiego „Zawołani Po Imieniu”, którego pomysłodawcą i inicjatorem jest Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego - prof. Magdalena Gawin. Program został objęty Honorowym Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy w Stulecie Odzyskania Niepodległości.
- To miejsce przy świetlicy, przy drodze powiatowej, zostało wybrane nieprzypadkowo. Jest miejscem publicznym, gdzie każdy może przyjść, zatrzymać się, poznać tę bolesną historię rodziny Państwa Krasuskich. To prosty pomnik - kamień z tablicą, ale o jak bardzo wymownej symbolice. Kamień jest niemal wieczny i niech wiecznie trwa pamięć o tych okropnych zdarzeniach. Pokażmy, że ich śmierć miała sens. Niech świat dowie się co się tu stało – mówił Wójt Gminy Wiśniew Krzysztof Kryszczuk."
Leon i Zofia Krasuscy wraz z małym synkiem Feliksem Bogusławem mieszkali pod lasem we wsi Tworki. W 1942 roku zaczęli do nich przychodzić Żydzi, którzy ukrywali się w lesie. Rodzina przygotowała dla nich kryjówkę w wolnostojącej piwnicy na ziemniaki. Schronienie znalazło tam sześciu lub nawet siedmiu mężczyzn.
13 lutego 1943 roku do gospodarstwa Krasuskich przybyła grupa niemieckich funkcjonariuszy w poszukiwaniu ukrywających się Żydów. Karą za ukrywanie niewinnych ludzi była śmierć - wszystkich wyprowadzono na podwórze i ustawiono razem z Zofią i małym Feliksem Bogusławem. Oprawcy nie mieli litości. Leon cudem uniknął śmierci, w trakcie obławy stracił żonę i syna.
Historię rodziny państwa Krasuskich można poznać oglądając specjalnie przygotowany film.
Zobacz Galerię
14 Zdjęć
Info. Mja i Gm. Wiśniew
Foto. Gmina Wiśniew
0 komentarze