Szpital miejski – plany inwestycyjne

Zmienia się dyrektor, ale potrzeby pozostają bez zmian. Siedlecki szpital miejski ma pełną szufladę projektów nowych inwestycji i rozgląda się za pieniędzmi na ich realizację. Co chciałby zrobić?

Siedlecki SP ZOZ jest właśnie w trakcie konkursu na nowego dyrektora. Po rezygnacji kierującego nim przez kilkanaście lat Mirosława Leśkowicza, pełniącym obowiązki jest Małgorzata Medak. Ktokolwiek pokieruje tą jednostką na stałe – odziedziczy po poprzedniku pokaźną listę planowanych inwestycji, a w co najmniej kilku przypadkach również gotowe dokumentacje. Wyzwaniem będzie znaleźć na to wszystko pieniądze.

Największym pod względem wartości przedsięwzięciem będzie modernizacja i przebudowa oddziału zakaźnego. Chodzi tu przede wszystkim o budowę łącznika, który pozwoli na sprawne skomunikowanie stojącego osobno budynku oddziału z głównym gmachem szpitala. Teraz przy złej pogodzie kłopotliwe jest nawet przewożenie posiłków ze szpitalnej kuchni, nie mówiąc już o wożeniu pacjentów do pracowni diagnostycznych. Poza budową łącznika w grę wchodzi również remont ogólnobudowlany oraz zmiana układu pomieszczeń i zastąpienie przynajmniej części dwułóżkowych sal „jedynkami”. Koszt całego przedsięwzięcia szacowany jest z grubsza na 20 mln zł.

Sporym wydatkiem będzie też zagospodarowanie szpitalnego podwórka. Kto korzystał z nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej ten wie, że trzeba tam patrzeć pod nogi, by się nie potknąć albo nie wdepnąć w kałużę. Jest plan, by cały ten teren odwodnić i utwardzić, ale ponieważ chodzi o dużą powierzchnię, to i przewidywany koszt jest niemały: około 4 mln zł. Z kolei na 3 mln szacuje się wymianę starzejących się wind osobowych i towarowych w szpitalu na Starowiejskiej i przychodni na Formińskiego.

Z inwestycji nieco tańszych, ale również potrzebnych – szpital chciałby uzupełnić niedawną wymianę stolarki okiennej w budynku przy ulicy Bema o instalację odnawialnych źródeł energii. Panele słoneczne od kilku lat sprawdzają się nieźle przy ulicy Starowiejskiej, a że ceny ciepła i prądu poszły w górę, możliwość zmniejszenia rachunków o dwadzieścia-dwadzieścia kilka procent warta jest zachodu. SP ZOZ liczy, że do inwestycji dołoży się Wojewódzki Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Podobne instalacje miałyby się pojawić również w przychodniach przy Formińskiego i Mazurskiej oraz w ośrodku w Pruszynie.

W tegorocznych planach są remonty wybranych pomieszczeń przy Bema i Starowiejskiej, dostosowujące je do aktualnych norm sanitarnych. Chodzi tu o izbę przyjęć, poradnie, pracownie diagnostyczne, kuchnie, pralnie itd. Wstępny kosztorys opiewa na ok. 1 mln zł.

Myśli się także o poprawie wentylacji i montażu klimatyzacji w pomieszczeniach, które jej jeszcze nie mają, o dodatkowej szatni dla personelu w szpitalu na Starowiejskiej, a także o modernizacji szlabanów wjazdowych do obiektów na Starowiejskiej, Bema i Formińskiego.