Strzała: kiedy zaczną działać zapory i sygnalizacja na przejeździe kolejowym?

Zamontowane 10 miesięcy temu – i wciąż zawinięte w czarną folię. Kiedy zaczną działać zapory i sygnalizacja na przejeździe kolejowym w Strzale? Kolejarze obiecują, że w przyszłym miesiącu.

Linia kolejowa Siedlce-Sokołów Podlaski jest przewidziana do rewitalizacji w ramach programu „Kolej Plus”. W październiku 2022 roku podpisano umowę na szczegółowy projekt i prace budowlane. Te ostatnie zaczną się jednak – jak informują Polskie Linie Kolejowe – dopiero na przełomie 2027 i 2028 roku. Linia nie jest całkiem wymarła: choć pociągi pasażerskie przestały tam jeździć w 1993 roku, co jakiś czas pojawiają się tam pociągi towarowe. I tu właśnie jest problem, bo kierowcy uważając linię za nieczynną nie uważają na przejazdach i w ostatnich kilkunastu latach na skrzyżowaniu owej linii z drogą krajową nr 63 na granicy miasta Siedlce i wsi Strzała doszło już do kilku wypadków. Nikt nie zginął, bo stan torów nie pozwala pociągom rozpędzić się bardziej niż do 40 kilometrów na godzinę, ale bezpieczeństwo jest tam zdecydowanie do poprawienia.

Siedleccy drogowcy przymierzali się tam do migającego podświetlenia znaku „stop”, włączanego czujnikiem przez nadjeżdżający pociąg. Ostatecznie sprawę wzięli na siebie kolejarze, montując w kwietniu 2023 roku sygnalizatory, kamery i automatyczne rogatki (same mechanizmy, bez barier). Zamontowali, po czym… zawinęli w folię i zostawili. Czy można liczyć, że urządzenia zaczną w końcu robić to, do czego zostały przeznaczone? Centrala PLK tłumaczy opóźnienie brakiem zasilania. Sygnalizatory i rogatki zaczną działać, kiedy zostaną podłączone do sieci energetycznej, a to ma nastąpić już całkiem niedługo, bo na początku marca.