Siedlce: Marsz Milczenia pod hasłem „Stop Agresji”

Pod hasłem „Stop Agresji” ulicami Siedlec przeszedł Marsz Milczenia. To społeczna reakcja na tragedię, jaka miała miejsce w sobotę, 25 stycznia w Siedlcach, kiedy to ratownik medyczny niosący pomoc pacjentowi, został przez niego śmiertelnie ugodzony nożem. W piątek, 31 stycznia siedlczanie uczcili pamięć tragicznie zmarłego ratownika oraz wyrazili sprzeciw wobec przemocy.

Marsz rozpoczął się na Placu Sikorskiego w Siedlcach, gdzie zebrali się uczestnicy, mieszkańcy, przedstawiciele władz i instytucji, ratownicy i wszyscy, chcący w ten sposób upamiętnić ofiarę agresji. Kolumna w ciszy wyruszyła w stronę kościoła św. Stanisława, a następnie skręciła za budynkiem poczty i przeszła ulicą Biskupa Świrskiego do Stacji Pogotowia Ratunkowego „RM Meditrans”.

Tutaj w  miejscu pracy zmarłego ratownika, została wywieszona symboliczna tablica pamiątkowa z hasłem „Oddał życie, ratując innych”, pod którą wszyscy po kolei zapali znicze lub składali kwiaty. Przemarsz odbywał się w absolutnej ciszy przy sygnałach świetlnych karetek i wozów policyjnych.

Ostatnim punktem uroczystości była Msza święta w siedleckiej katedrze w intencji zmarłego ratownika. Eucharystii przewodniczył i wygłosił kazanie ks. Piotr Pielak - diecezjalny duszpasterz służby zdrowia.

Posłuchaj homilii:

Źródło: podlasie24.pl