Region

Przy drugim śniegu się poprawi

Siedlce Śr. 03.12.2025 13:39:54
03
gru 2025

Pierwszy śnieg już dawno stopniał, a z prognoz wynika, że prędko nie wróci. Ślizgawka, która panowała wtedy na siedleckich ulicach każe jednak zapytać, czy po powrocie zimowej aury będzie to wyglądało tak samo, czy jednak trochę lepiej. Tym bardziej, że wybór wykonawców zimowego utrzymania dróg nie przebiegał w tym roku gładko.

Pierwszy śnieg nie był na tyle obfity, by ktokolwiek w nim ugrzązł. Ale jeśli chodzi o przyczepność – tu już było znacznie gorzej. W niedzielę 23 listopada i w poniedziałek 24 na rondach można było samochodem „polecieć bokiem” nawet przy prędkości piechura.

Kilka dni później, na listopadowej sesji rady miasta, wzięty na spytki przez dziennikarzy naczelnik wydziału dróg Sebastian Wojtaszek przyznał, że przetargi na zimowe utrzymanie dróg miały swoje perturbacje, ale to nie znaczy, że ulice zostały zostawione odłogiem: – Pierwszą strefę ze względu na przedłużające się postępowanie przetargowe i oczekiwanie na podpisanie umowy z wybraną w nim firmą Mikst, obsługuje do końca grudnia PUK Serwis, w ramach zapytania ofertowego. Umowa techniczna opiewała na trzy pługo-piaskarki plus sprzęt do odśnieżania chodników i brygady robocze do posypywania chodników, przejść i przystanków autobusowych.

To nie wydaje się wiele, ale zaznaczmy, że chodzi tu tylko o strefę pierwszą, czyli przechodzące przez miasto drogi krajowe i wojewódzkie oraz kilka najważniejszych ulic. A co z resztą? – Umowa na strefę drugą i trzecią została podpisana 25 listopada, więc przy pierwszym śniegu nie miała okazji zadziałać. Zawiera pięć pługo-solarek, dwa ciągniki oraz brygady robocze do przejść i zatok. Finalnie w razie potrzeby tego sprzętu może wyjechać nawet więcej, bo w umowie określiliśmy ilość minimalną w ramach oczekiwanego skutku – odpowiada naczelnik Wojtaszek (na zdjęciu poniżej).



Przy drugim i każdym następnym śniegu powinno być więc już lepiej, niż przy pierwszym. Tym bardziej że w praktyce, kiedy sypie przez wiele godzin, pomija się zasadę mówiącą o rozpoczęciu odśnieżania w czasie dwóch godzin od ustania opadów. Gdyby trzymać się jej literalnie, to przy dłuższej śnieżycy miasto by stanęło, dlatego pługi ma się wypuszczać na ulice w razie potrzeby.

W najbliższych tygodniach na uruchomienie tych zasobów raczej się nie zanosi, bo długoterminowe prognozy sugerują śnieg dopiero około 19-20 grudnia.



Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.