Prezydent Siedlec: poprzedni RFIL to farsa, obecny – wielka niewiadoma

Zaproszonych 14, przyszło 2. Spośród posłów i senatorów okręgu siedlecko-ostrołęckiego o Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych z prezydentem Siedlec porozmawiali tylko: Kamila Gasiuk-Pihowicz i Czesław Mroczek. Jako politycy opozycji nie mają wpływu na aktualną edycję programu, potwierdzili za to swoimi informacjami krytyczną opinię o poprzedniej.

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych rozpalił polityczne emocje pod koniec ubiegłego roku. W podziale dotacji wyraźnie faworyzowano samorządy związane z partią rządzącą, co wywołało oburzenie pominiętych. Dotyczyło to również Siedlec, którym na 10 złożonych wniosków nie uwzględniono ani jednego, podczas gdy otaczający miasto powiat ziemski otrzymał pokaźne środki.

Prezydent Siedlec jeszcze w połowie grudnia skierował do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wniosek o udostępnienie procedur podziału RFIL i stosowanych przy tym kryteriów. Odpowiedź nadeszła po dwóch miesiącach: – Otrzymałem pismo, że komisja nie prowadziła punktacji i że nie ma protokołu z jej prac. Dostaliśmy natomiast wnioski złożone wtedy przez powiat siedlecki. Upubliczniamy je, aby mieszkańcy miasta mogli sami się przekonać, czy były znacząco lepiej napisane od naszych, jak to mówili w grudniu politycy PiS – powiedział dziś (5 marca) na konferencji prasowej prezydent Siedlec.

Andrzej Sitnik przekazał również informacje z kontroli poselskiej, przekazane przez posłankę Kamilę Gasiuk-Pihowicz. – Licząca 8 osób komisja w niecałą dobę rozpatrzyła 10,4 tys. wniosków z całego kraju, z czego 1081 z samego Mazowsza. Niektórzy potrzebowali na to zaledwie 24 minut. Nie ma punktacji i protokołów. To zwykła farsa, dawano głównie swoim – skomentował to prezydent Siedlec. Dodał, że podobne informacje otrzymał również Związek Miast Polskich.

Wspomniana posłanka była jedną z dwojga parlamentarzystów regionu siedlecko-ostrołęckiego, którzy przyjęli zaproszenie Andrzeja Sitnika na dyskusję o potrzebach miasta zgłoszonych w kolejnej, aktualnie trwającej edycji RFIL-u. Drugą osobą był poseł Czesław Mroczek. Pozostali posłowie i senatorowie nie pojawili się ani (z wyjątkiem posła Krzysztofa Tchórzewskiego) nie odpowiedzieli na zaproszenie. – Chciałem merytorycznej rozmowy o tym, co miastu potrzebne i poprosić o wsparcie. Zlekceważenie tego spotkania to policzek nie dla mnie, ale dla mieszkańców miasta. Także tych, którzy głosowali na mojego konkurenta – oświadczył Andrzej Sitnik.

Warto przypomnieć, że w kolejnym podejściu do środków Funduszu Siedlce złożyły trzy wnioski. Jeden dotyczy adaptacji zajmowanego aktualnie przez MOPR budynku przy ulicy Sienkiewicza na potrzeby Środowiskowego Domu Samopomocy. Drugi przewiduje remont budynku po policji przy ulicy Prusa i przeniesienie tam MOPR-u i innych komórek organizacyjnych urzędu miasta. Trzeci wniosek obejmuje kapitalny remont ulicy Cmentarnej oraz budowę ulicy Piaskowej i Kątowej od Ronda Pamięci Ofiar Katastrofy Smoleńskiej do Piasków Zamiejskich. Magistrat informuje, że od złożenia wniosków w ostatnich dniach grudnia nie otrzymał ze strony administracji rządowej żadnych sygnałów: ani wezwań do uzupełnienia lub korekty, ani informacji o przewidywanym terminie rozstrzygnięcia.

Dodatkowo, w ramach wydzielonej puli środków przeznaczonych dla obszarów po-PGR-owskich (Siedlce miały Państwowe Gospodarstwo Rybackie – przyp. red.) miasto stara się o pieniądze na remont ulicy Jagiełły oraz ulic Piłsudskiego i Armii Krajowej.

Więcej na temat konferencji można znaleźć TUTAJ

AB/DW