OSP Grochówka w międzynarodowym programie

Ochotnicza Straż Pożarna w Grochówce otrzymała nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy. To dowód na to, że straże nie będące w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym też mogą korzystać z międzynarodowych programów i mieć nowoczesne wyposażenie. Muszą jednak spełniać kilka warunków.

To trochę tak, jak kiedyś z donaszaniem ubrań po starszym rodzeństwie przez to młodsze. Kiedy jakaś jednostka OSP wchodząca w skład KSRG otrzymuje nowy wóz, stary (o ile jest na chodzie) zwykle przekazuje jednostce z tej samej gminy, nie będącej w tym systemie. Ale to nie znaczy, że takie straże muszą być zawsze drugą kategorią. Wóz, który trafił do położonej na wschodnich obrzeżach gminy Zbuczyn wsi Grochówka to sprzęt fabrycznie nowy i doskonale wyposażony. – Volvo, średni, ratowniczo-gaśniczy. Kosztował 1,7 mln zł, sfinansowany został głównie z Interregu. Zastąpi wypracowaną 30-letnią Scanię. Rok po 60-leciu jednostki mamy drugi historyczny moment i bardzo się z tego cieszymy – powiedział Radiu Podlasiu prezes Sylwester Żelechowicz.

Takich prezentów nie dostaje się po znajomości ani na piękne oczy. – Grochówka nie jest w KSRG, ale jest dla nas ważną jednostką. Za chwilę będziemy mieli tutaj otwartą autostradę i potrzeba nam uzupełnienia dla jednostek ze Zbuczyna i Krzeska. Poza tym ta jednostka ma potencjał. Jest w niej aż kilkudziesięciu druhów, a w zeszłym roku zdobyli oni pierwsze miejsce w gminnych zawodach ratowniczo-gaśniczych. Nowy sprzęt będzie więc profesjonalnie obsługiwany – podkreśla wójt Zbuczyna, Hubert Pasiak.
– To sam koniec powiatu, więc czas dotarcia jednostek państwowej straży jest siłą rzeczy wydłużony. Ponadto za chwilę będzie w pobliżu autostrada i strażacy z Grochówki będą mieli realny udział w zabezpieczeniu tego odcinka – dodaje zastępca siedleckiego Komendanta Miejskiego PSP, Paweł Kulicki.

Nowy samochód dla OSP Grochówka to przykład udanej wielostronnej współpracy. W ramach programu Interreg Next Polska - Ukraina sformowała się grupa, której liderem jest miasto Siedlce, a partnerami Komenda Miejska PSP, gmina Zbuczyn oraz Obwód Wołyński na Ukrainie. – Pisaliśmy ten projekt wspólnie, a jako lider go rozliczymy. Dla samego miasta mamy niewiele, bo to głównie zakup syren. Największe wydatki to cysterna dla siedleckiej straży zawodowej i ten wóz dla ochotników z Grochówki. Naszą część już wykonaliśmy, czekamy jeszcze na realizację działań zaplanowanych przez partnera ukraińskiego – informuje wiceprezydent Siedlec, Dariusz Stopa.

Partner ukraiński też się w Grochówce pojawił, w osobie Olgi Szworak, tamtejszej krajowej koordynator projektu „Response”: – Dla służb ratowniczych Obwodu Wołyńskiego kupujemy trzy samochody: dwa busy i cysternę. Mamy też wspólne z partnerami ćwiczenia oraz konferencję podsumowującą. Program zakończy się w przyszłym roku.

Uzupełniając wątek finansowy można dodać, że choć większość kosztów nowego wozu OSP Grochówka pokrył Interreg (dokładnie 1,34 mln zł), to dołożyły się też dwa samorządy: wojewódzki (150 tys.) i gminny (191 tys. zł). Oprócz pojazdu jednostka dostała też w prezencie ubrania ochronne i czujnik termowizyjny.



Nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy trafił do druhów strażaków w sobotę, 11 października.