Okulistyka: lepszy dostęp, większe możliwości

Owad albo inne ciało obce? Uraz albo nagły stan zapalny? Siedlecka okulistyka obiecuje lepszy dostęp do specjalistów w nagłych przypadkach i chwali się zdolnością do wykonywania coraz trudniejszych zabiegów.

– Mamy w poradni wielu nowych lekarzy, dzięki czemu mogliśmy wydłużyć godziny jej pracy. Poradnia praktycznie codziennie czynna jest od godziny 8.00, a są dni, kiedy działa aż do 18.00. Zdecydowanie zwiększyliśmy ilość przyjmowanych pacjentów. Co istotne: w stanach nagłych, takich jak ciało obce, zapalenie spojówek czy czerwone bolące oko, można się zgłosić do poradni okulistycznej w godzinach jej pracy bez skierowania. Nie trzeba przechodzić przez SOR czy starać się o skierowanie od lekarza rodzinnego – informuje Łukasz Stawowski, zastępca ordynatora oddziału okulistycznego w szpitalu wojewódzkim.

Oddział ten nie jest może tak eksponowany jak centrum onkologii, pracownia udarowa czy roboty chirurgiczne, ale i on stopniowo zwiększa swoje możliwości, zarówno jeśli chodzi o ilość, jak i jakość. W zeszłym roku wykonał 1400 zabiegów usunięcia zaćmy, a w bieżącym (choć nie jesteśmy jeszcze w jego połowie) już 750. Coraz szerszy jest też zakres tych zabiegów. W zeszłym miesiącu po raz pierwszy w Siedlcach wszczepiono pacjentce nowy rodzaj sztucznej soczewki. Do tej pory używano jednoogniskowych, które zapewniały dobre widzenie tylko do dali, a do czytania pacjenci po operacji dalej musieli zakładać okulary. Nowa pozwala funkcjonować bez dodatkowej korekcji. Nie jest to zupełna nowość techniczna – takie soczewki były dostępne już wcześniej, ale wszczepiano je komercyjnie. W Siedlcach zrobiono to po raz pierwszy w województwie z finansowania NFZ. – Robimy też coraz więcej witrektomii i zabiegów przeciwjaskrowych. Do tej pory do skomplikowanych zabiegów pacjenci byli odsyłani do takich ośrodków jak Warszawa czy Lublin. Teraz dysponujemy już takimi możliwościami, żeby w trybie nagłym, przy urazach lub odwarstwieniach siatkówki szybko wykonać taki zabieg – dodaje Łukasz Stawowski.

fot. pixabay.com