Nawrocki w Siedlcach: Polska jest jedna!

- Będę potrafił reprezentować Państwa na wszystkich salonach świata. Jestem po to żeby wsłuchać się w Wasz głos - mówił w Siedlcach 10 grudnia dr Karol Nawrocki, prezes IPN kandydat na prezydenta Polski. W swoim przemówieniu wskazywał na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa kraju. Podkreślił, że polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy. Zauważył przy tym jak ważne i trafne było powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej. Podkreślił też, że trzeba budować sojusz w NATO w oparciu o dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi.

Karol Nawrocki potępił zdejmowanie krzyży ze ścian w urzędach, usunięcie z podstawy programowej treści związanych z patriotyzmem i kształtowaniem tożsamości narodowej oraz usunięcie wizerunku św. o .Maksymiliana Kolbego z gdańskiego Muzeum II Wojny Światowej. - Nasz system edukacji i nasza tożsamość jest gwarancją tego, że Ci wspaniali żołnierze, także ci z „Żelaznej Dywizji” wiedzą dla kogo i dlaczego mają walczyć i umierać - zaznaczył. - Stajemy przed koniecznością dokończenia wszystkich inwestycji rozpoczętych przed 15 października 2023 r. To jest rzecz naturalna i zobowiązanie wszystkich Polaków, bo odnoszące się do naszego bezpieczeństwa. Tu nie ma miejsca na politykę, kłótnię - mówił.

W przemówieniu kandydata na prezydenta RP znalazło się także miejsce dla podkreślenia konieczności dokończenia wielkich inwestycji infrastrukturalnych zapoczątkowanych przez rząd PiS. Nie może być tak, że jeśli nie mamy swoich programów dla samorządu, to w politycznym szale zamykamy takie programy i projekty, które dawały Polsce powiatowej i wielu lokalnym społecznościom wielki oddech rozwoju i poczucie bycia częścią wielkich aspiracji narodowych, których symbolem jest CPK. Nie będę prezydentem, któremu wystarczy lotnisko w Berlinie - mówił. 

Karol Nawrocki wytknął Donaldowi Tuskowi, złożoną podczas ubiegłorocznej wizyty w Siedlcach obietnicę przywrócenia przywilejów emerytalnych SB. - W Polsce trwa niestety powolny, ukryty proces reubekizacji, przywracania przywilejów emerytalnych ludziom, którzy inwigilowali, wsadzali do ośrodków internowania, więzili, rozbijali rodziny, zmuszali do emigracji, podczas gdy ponad 9 tys. osób odznaczonych Krzyżami Wolności i Solidarności często żyje od pierwszego do pierwszego w bardzo skromnych warunkach. Zapewnił też, że będzie bronił interesów rolników. Na koniec powtórzył, że w Pałacu Prezydenckim powinien zamieszkać prezydent, który z obywatelami rozmawia, rozumie i który kocha Polskę. - Niech żyje Polska – zakończył przemówienie.

Wystąpienia Karola Nawrockiego często były przerywane brawami i okrzykami poparcia. Na koniec głos oddano publiczności. Zebrani pytali m.in. o kwestię reparacji ze strony Niemiec, niezależność w podejmowaniu decyzji, dwukadencyjność posłów, trudności w realizowaniu kampanii wyborczej.

Spotkanie zorganizowano w Centrum Kultury i Sztuki. Przed wystąpieniem kandydata poseł Krzysztof Tchórzewski poinformował o dużej frekwencji na spotkaniu. Podkreślił że wewnątrz budynku jest około 500 osób, a 200 pozostałych nie może w nim wziąć udziału ze względów bezpieczeństwa.

Źródło: podlasie24.pl