Region

„Mrowisko” po raz piętnasty

Siedlce Śr. 19.06.2024 12:11:49
19
cze 2024

Jedną z atrakcji zbliżających się Dni Siedlec będzie „Mrowisko”, czyli zlot pojazdów zabytkowych. Ta mocno już wrośnięta w kalendarz siedleckich wydarzeń impreza doczekała się zmian organizacyjnych.

Podstawowe założenia są takie same od lat. W niedzielę, 23 czerwca właściciele starych samochodów, motocykli, rowerów, traktorów i innego jeżdżącego sprzętu, będą mogli już od godziny 9.00 rozstawiać się na terenach zielonych przy ulicy Wiszniewskiego, za parkiem „Aleksandria”, w rejonie dawnego amfiteatru. Nie trzeba się wcześniej zapisywać ani wnosić żadnych opłat, można po prostu przyjechać. Będzie tradycyjny rajd (w tym roku do Zbuczyna i z powrotem), muzyka, konkursy i gadżety, a potrwa to wszystko do 15.30.

Organizacyjną nowością będzie podział wystawy na strefę oldtimerów i youngtimerów. Ma to przyciągnąć nowych uczestników i wzbogacić wystawę o pojazdy, które trudno już spotkać na ulicach, ale które formalnie nie kwalifikują się jako zabytkowe. W największym skrócie: oldtimery to wozy wyprodukowane do 1989 roku, a youngtimery do 1994 roku. – Wielu konserwatorów zabytków zwiększyło wiek, który pozwala zarejestrować samochód jako zabytkowy. W niektórych województwach podniesiono go do 30, 40, a nawet 50 lat. My chcemy umożliwić przyjazd właścicielom pojazdów również ciekawych i zadbanych, ale nieco młodszych. Stąd strefa youngitmerów – tłumaczy Michał Szymani z Siedleckiego Stowarzyszenia Miłośników Techniki Zabytkowej „Korba”.

Drugą nowością będzie otwarcie na wszelką zabytkową technikę, nie tylko na pojazdy. – Na naszych strychach i w piwnicach leży mnóstwo ciekawych urządzeń. Można przywieźć i pokazać starą pralkę, żelazko, kasę sklepową, sprzęt fotograficzny albo grający. Wszystko, co może zainteresować innych, a co dla młodszej publiczności jest już czymś egzotycznym – zaprasza Michał Szymani.

Na zlot z pewnością przybędą stali bywalcy, z których wielu jest tam od samego początku. Zobaczymy więc klasyki PRL-u i „demoludów”, ale także auta amerykańskie (z silnikami o niewyobrażalnych dziś pojemnościach) i zachodnioeuropejskie. W piętnastoletniej historii imprezy pojawiały się też pojazdy bardzo egzotyczne i nietypowe, jak np. w pełni sprawny czołg albo ciężarówka, która o własnych siłach przyjechała do Polski aż z Pakistanu. Zobaczymy, czym nas zaskoczą miłośnicy starej motoryzacji w tym roku. Brak wcześniejszych zapisów sprawia, że co roku „Mrowisko” zawiera w sobie element niespodzianki.


Fot. motoryzacyjne ciekawostki z roku 2023/AB
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Adam Białczak
+48.500187558

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.