Mniej stróżów prawa i porządku

Wczesną wiosną przez ogólnopolskie media przetoczyła się fala publikacji o problemach kadrowych policji. Jak wygląda na tym tle Komenda Miejska w Siedlcach?

– Na koniec ubiegłego roku siedlecka komenda miała pełną obsadę kadrową. W pierwszym kwartale tego roku odeszło 10 procent policjantów. Ich średni staż służby wynosił 29 lat, mieli więc wysługę emerytalną – odpowiada zastępca komendanta, młodszy inspektor Piotr Chromiński.

Czy będzie kim zapełnić powstałe wakaty? – Trwają nabory do służby i będą się odbywać w kolejnych kwartałach. Liczymy, że stan etatowy zostanie uzupełniony i do końca roku osiągniemy sto procent obsady – odpowiada zastępca komendanta i optymistycznie dodaje, że chętni do pracy w policji są i będzie kogo szkolić.

Wolne miejsca do obsadzenia ma również siedlecka Straż Miejska. Na pytanie o wakacyjne plany pilnowania porządku na terenach rekreacyjnych nad Zalewem nad Muchawką Bogusław Joński odpowiedział, że przewiduje powrót do wspólnych pieszych patroli z policją, przynajmniej w godzinach popołudniowych i wieczornych (Straż Miejska w Siedlcach nie pracuje całą dobę, a w godzinach 6.00-23.00 – przyp. red.): – Były jeszcze patrole rowerowe, ale nie wiem, czy stan osobowy nam na to pozwoli. Nie chcę wybiegać aż tak w przyszłość. Na pewno wspólne patrole z policją zdawały egzamin.

W złożonym radzie miasta sprawozdaniu można wyczytać, że w zeszłym roku z pracy odeszło pięciu strażników, a w ich miejsce zatrudniono trzech.

fot. pixabay,com