Jest umowa na BCU w „Kolejówce”

Pierwsze (i jak na razie jedyne) w Polsce branżowe centrum umiejętności dla zawodów związanych z kolejnictwem powstanie w Siedlcach do końca przyszłego roku. W czwartek, 5 października miasto podpisało umowę na jego szczegółowy projekt i budowę.

Zwycięzcą przetargu i wybranym przez miasto wykonawcą jest konsorcjum siedleckich firm, którego liderem jest firma Mal-Pol. Z ofertą wycenioną 13 969 677 zł pokonało pięciu konkurentów, choć i tak przekroczyło przewidzianą przez miasto kwotę 12 453 750 zł. Teraz ma 90 dni na dostarczenie dokumentacji i załatwienie pozwolenia na budowę. Jak powiedział przed podpisaniem umowy Dawid Wasilewski z Mal-Polu, budowa ma się rozpocząć w styczniu i zakończy w połowie listopada przyszłego roku.

Budynek nie jest wielki i skomplikowany, wyzwaniem może być za to skompletowanie wyposażenia jego pracowni. Program funkcjonalno użytkowy przewiduje bowiem, że będzie ono bardzo bogate i nowoczesne, obejmując m.in. symulator pojazdu kolejowego. Dyrektor „Kolejówki” Monika Kowalczyk ma nadzieję, że z pomocą przyjdzie tu główny partner szkoły w tym projekcie, czyli PKP Intercity.

Powstające przy ZSP nr 6 centrum zasadniczo będzie przeznaczone dla zmieniających lub podnoszących swoje kwalifikacje osób dorosłych. Z jego pracowni (i z wiedzy pracujących na kolei fachowców, którzy będą prowadzić tu część zajęć) skorzystają jednak także uczniowie szkoły. Programy kursów będą wspólnym dziełem szkoły, PKP Intercity i Związku Pracodawców Kolejowych.

Polska kolej cały czas się modernizuje: remontowane są tory i dworce, mają powstać nowe linie i wielki węzeł w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego, a przewoźnicy inwestują w nowy tabor. Wszystko to generuje duże zapotrzebowanie na wykwalifikowaną kadrę, co daje siedleckiemu kolejowemu BCU dobre perspektywy. – Urząd Transportu Kolejowego przewiduje, że na początku następnej dekady samych maszynistów będzie trzeba około 16 tysięcy. Technika i szkoły branżowe będą oczywiście przygotowywać młodzież, ale potrzebna jest również oferta dla ludzi, którzy będą chcieli przejść na kolej z innych zawodów. Takie kursy będzie miało właśnie nasze centrum – dodaje dyrektor Kowalczyk.

W Siedlcach mają powstać dwa branżowe centra umiejętności. Drugie, w branży elektrycznej, będzie zlokalizowane przy Centrum Kształcenia Zawodowego, w sąsiedztwie ZSP nr 1. Przetarg na jego budowę jest na końcowym etapie oceny złożonych czterech ofert. Na obydwie placówki miasto pozyskało kilkunastomilionowe dofinansowania od państwa. Nie pokryją one wszystkich kosztów i samorząd liczy się z tym, że będzie musiał dołożyć do każdego centrum po ponad milion złotych (i to przy założeniu, że dostanie wnioskowane zwolnienie z VAT-u). Prezydent Andrzej Sitnik jest jednak przekonany, że w dłuższej perspektywie to się opłaci. Do Siedlec będą bowiem przyjeżdżać w celu zmiany lub podniesienia kwalifikacji ludzie z całej Polski. To stwarza szansę na rozwój usług hotelarskich, gastronomicznych czy rozrywkowych, a miejscowym firmom da możliwość nawiązania kontaktów biznesowych.

Więcej na ten temat powiemy na antenie Katolickiego Radia Podlasie 6 października, w piątkowym porannym magazynie regionalnym „Dzień dobry Podlasie”.