Informatyczne uszczelnianie starostwa
Siedlce
Pt. 28.03.2025 19:12:45

28
mar 2025
mar 2025
Ponad 860 tysięcy złotych wyda w tym roku siedleckie starostwo na bezpieczeństwo informatyczne. To nie jest nagły zryw po głośnym ataku hakerskim, jaki miał miejsce kilka tygodni temu na jeden z krakowskich szpitali. To element prowadzonej od dawna, koordynowanej przez instytucje państwowe polityki.
Skomputeryzowanie większości dziedzin naszego życia jest wygodne. Dotyczy to także administracji. Mnóstwo spraw możemy załatwić ze smartfona lub komputera, nie fatygując się w ogóle do urzędu albo składając tam tylko jedną wizytę zamiast kilku – zwykle po to, żeby odebrać gotowy dokument, tablice rejestracyjne auta itp. Ale zastąpienie niezliczonych szaf z papierami jedną szafą z serwerem rodzi też ryzyko. Hakerzy atakują instytucje państwowe dla urzędowych tajemnic, zaś banki i duże firmy – dla okupu (tzw. ataki ransomware, gdzie szyfruje się dane ofiary i zgarnia pieniądze za ich odszyfrowanie). Lokalne urzędy administracji samorządowej też muszą się pilnować, bo choć przestępcy raczej nie mogą tam liczyć na okup taki, jak z wielkiej korporacji, to jest tam mnóstwo danych o mieszkańcach. Mając czyjeś dane osobowe można wziąć kredyt, wyłudzić ubezpieczenie i dokonać innych niecnych czynów. A w najlepszym wypadku – zasypać kogoś elektronicznym reklamowym śmieciem.Starostwo powiatowe w Siedlcach jest właśnie trakcie zamawiania usługi przeglądu bezpieczeństwa informatycznego. Wynajęci specjaliści mają przeanalizować występujące ryzyka, zaktualizować procedury, przyjrzeć się kryptografii i szyfrowaniu, oraz kwestiom kontroli dostępu i bezpieczeństwa pracy zdalnej. Starosta Karol Tchórzewski na pytanie, czy to reakcja na głośne tegoroczne ataki hakerskie na PKP Intercity i na szpital w Krakowie, odpowiada przecząco: – To inwestycje zaplanowane znacznie wcześniej w ramach programu „Cyberbezpieczny samorząd”. Są tu środki unijne i rządowe, przyznane powiatowi już w zeszłym roku. O szczegółach technicznych nie powiem, bo to tajemnica, ale mogę zapewnić, że każdego roku inwestujemy w rozwój naszej infrastruktury i kadr. Nie jesteśmy przy tym zdani tylko na siebie. Uczestniczymy w działaniach planowanych przez ministerstwo cyfryzacji i inne instytucje państwowe.
W tegorocznym budżecie powiatu można wyczytać, że wspomniany program „Cyberbezpieczny samorząd” pochłonie ponad 860 tysięcy złotych, z czego ponad 600 tysięcy stanowią środki europejskie, 130 tysięcy państwowe i 127 tysięcy – środki własne starostwa.
0 komentarze