Grzegorz Orzełowski: więcej demokracji „na dole”
Siedlce
Wt. 27.02.2024 17:57:08
27
lut 2024
lut 2024
Nabiera tempa kampania przed wyborami samorządowymi. We wtorek, 27 lutego swoje kolejne propozycje przedstawił komitet „Kocham Siedlce”, czyli wspólna reprezentacja Polski 2050, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Siedleckiego Towarzystwa Samorządowego oraz Lewicy.
Grzegorz Orzełowski, wspólny kandydat wymienionych ugrupowań, położył mocny akcent na większy udział mieszkańców w podejmowaniu kluczowych decyzji poprzez konsultacje społeczne i lokalne referenda: – To nie jest odbieranie kompetencji radzie miasta, tylko oddanie głosu społeczeństwu. Nie chcemy referendów w sprawach drobnych, ale tych kluczowych, takich jak organizacja ruchu w mieście. Musimy się przyzwyczaić do tego, że każdy mieszkaniec ma głos i może go zabierać nie tylko raz na pięć lat w wyborach. Skoro działa to w Szwajcarii, to czemu nie u nas?Wśród obiecywanych inwestycji na pierwszym miejscu znalazły się remonty ulic, ale pojawiła się też budowa dwóch nowych żłobków, powiększenie obszarów miejskiej zieleni, a także amfiteatr, hala sportowa i stadion lekkoatletyczny. Skąd samorząd ma wziąć na to wszystko pieniądze, skoro obiecywane zwiększenie udziału w podatkach PIT i CIT przyniesie korzyści głównie największym miastom, a w dodatku rząd zapowiada likwidację Programu Inwestycji Strategicznych? Wiceprzewodniczący Polski 2050, Michał Kobosko zapowiedział, że szczegóły nowego finansowania samorządów Trzecia Droga ogłosi na konwencji samorządowej, która odbędzie się w Otrębusach k. Warszawy w najbliższą sobotę, 2 marca: – To są uzgodnienia już na poziomie czterech partii tworzących naszą koalicję. Na miejsce nieprzejrzystego Programu Inwestycji Strategicznych będzie inna propozycja. Chodzi nam o stworzenie systemu, w którym samorządy będą miały stabilną bazę finansową, jeśli chodzi o pieniądze z budżetu centralnego. Nasi poprzednicy stawiali na centralizację, my chcemy iść w przeciwnym kierunku, bo samorząd ma być jak najbliższy ludziom.
Komitet „Kocham Siedlce” liczy też na bardziej efektywną i owocną współpracę z samorządem województwa, który dysponuje pokaźnymi funduszami własnymi i unijnymi. Ma tego pilnować wspólny kandydat do mazowieckiego sejmiku: Waldemar Zbytek, który wśród swoich priorytetów wymienił m.in. dalszy rozwój siedleckiego uniwersytetu i podnoszenie poziomu szkół, a także współpracę z organizacjami pozarządowymi (szczególnie tymi, które pracują z dziećmi i młodzieżą).
W prezydenckim wyścigu w Siedlcach biorą też udział kandydaci Prawa i Sprawiedliwości (Tomasz Hapunowicz, komitet „Zgoda i Rozwój”) oraz Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców (Krzysztof Mulawa) O reelekcję ubiega się obecny prezydent Andrzej Sitnik, którego stowarzyszenie Bezpartyjne Siedlce zawiązało przedwyborczy sojusz z Koalicją Obywatelską.
6 komentarze
A Orzełowski to jakaś rodzina z członkinią Zarządu Sejmiku Mazowieckiego i czy to ten sam kuzym, który był wiceprezwswm szpitala 9 sanatorim w Garwolinie ) a p.E.Orzełowska w Radzie nadzorczej w miejskie spółce w Garwolinie.
Towarzysz Wiesław ver. 2.0
Jak widzę Kobosko to rzeczywiście należałoby porozmawiać o demokracji. Speaker z tvenu zwany pajacem na pewno jest dobrym wzorem dla maluczkich. Bez wykształcenia ale z jaka gadką, może mówić godzinami aby nic nie powiedzieć tylko.ściemnić. jest w stanie na żywca łamać przepisy prawa i kłamać jak tusk. Jedno pytanie dlaczego największy klub w sejmie nie ma swojego przedstawiciela w prezydium? Prawdziwa demokracja a poszoł z Siedlec. Teraz wiem na kogo nie głosować.
Idol z Pcimia jest bardziej zrozumiały zwłaszcza jak go koledzy nagrywają.
Żadnych sitników i orzelowskich to turysci a nie siedlczanie
czy ktoś z siedlczan zna tak naprawdę pana Zbytka?