Anna Maria Siarkowska: Nie dla zakazu sprzedaży aut spalinowych

Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku spowoduje zubożenie Polaków – przekonuje Anna Maria Siarkowska. Posłanka Solidarnej Polski w czwartek, 2 marca podczas konferencji prasowej w Siedlcach, krytycznie odniosła się do wprowadzanego pomysłu. Jej zdaniem każdy powinien mieć wybór.

Anna Maria Siarkowska liczy, że na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej pomysł zakazu aut spalinowych od 2035 roku zostanie zablokowany. - Każdy powinien w wolności decydować, czym chce jeździć. Jeżeli się pojawi oferta, może nie pojazdów elektrycznych, bo jak widzimy na tę chwilę to nie jest dobry pomysł, ale jeżeli technologia się rozwinie i będą to silniki wodorowe, no to tutaj te wybory konsumenckie same będą regulowały rynek – przekonywała posłanka.

Anna Maria Siarkowska dodała też, że w przyszłości nie każdy będzie mógł pozwolić sobie na zakup auta elektrycznego - Dzisiaj człowiek, który najmuje się do pracy jeździ pojazdem, który kupił za 5-6 tysięcy. Jeśli taki samochód będzie kosztował kilkaset tysięcy, to tacy ludzie nie będą mogli korzystać z samochodu, będą musieli szukać innych środków komunikacji. Pytanie czy je znajdą.

Zdaniem posłanki wprowadzane samochody elektryczne nie są do końca „Eco” - Ta emisja dwutlenku węgla zostanie przeniesiona w inne miejsce, ale ona nadal występuje, gdyż prąd do ładowania tych pojazdów pochodzi min. z węgla. Produkcja samochodów elektrycznych wymaga dostępu do metali ziem rzadkich w Chinach, a wiemy, że ich wydobycie jest bardzo nieekologiczne – dodaje.

Anna Maria Siarkowska zachęca do zgłaszania sprzeciwu tego typu pomysłów lokalnym parlamentarzystom.