„Księżniczka Rosa i Klimek” w CKiS

W niedzielę, 6 listopada scena CKiS w Siedlcach zamieniła się w królestwo kolorów i barwnych kwiatów…Wszystko to za sprawą przyjazdu gdańskiego Teatru Katarynka z przedstawieniem „Księżniczka Rosa i Klimek”. Co prawda spektakl dedykowano dla młodszych odbiorców, przede wszystkim dzieci, ale ich rodzice także spędzili miło czas, oglądając przedstawienie razem ze swoimi pociechami.

„Księżniczka Rosa i Klimek" opowiada o parze przyjaciół z królestwa Korolandii, która przygotowując się na Festiwal Kolorów, musi zmierzyć się ze złym czarnoksiężnikiem Zoltanem i jego przebiegłymi sztuczkami. Mag kradnie obraz na festiwal, pozbawiając go kolorów. Podczas sztuki, dzieci mają możliwość razem z aktorami aktywnie wziąć udział w grze poprzez naukę kolorów, wspólny śpiew i taniec.

W trakcie spektaklu do bohaterów bajki, dołącza babcia Lunia, która przypomina dzieciom o magicznych właściwościach słów: „proszę”, „przepraszam”, „dziękuję”. Pod wpływem jej cennych rad, para przyjaciół podejmuje wyzwanie uratowania Festiwalu Kolorów i odzyskania skradzionego obrazu. Babcia uczula dzieci na to, by pamiętały zawsze o szacunku do starszych osób.

Wspólny śpiew, taniec, płonące fontanny i czarnoksiężnik latający po widowni wywierają ogromne wrażenie na dzieciach. Podczas spektaklu na pewno nie można się nudzić. Dialogi bajki są proste w przekazie, odpowiednie w odbiorze dla dzieci, a śmieszą nie tylko je, ale też rodziców. Nauka przez śpiewanie to świetny pomysł. Wymusza skupienie u dzieci, pozwala im się czynnie zaangażować, a rymowany tekst ułatwia zapamiętywanie. W połączeniu z tańcem to fajny sposób na weekendowe popołudnie.

Po sztuce odbyły się warsztaty animacji i choreografii dla dzieci. Nie zabrakło nauki tańca z aktorami ze spektaklu, gry na różnych instrumentach i dobrej zabawy. Taka atrakcja, w jesienne dni poprawiła nastrój dzieciom, a po rozbawionych minach rodziców było widać, że także udzielił im się dobry humor pociech.

W ciągu roku powstaje kilkadziesiąt spektakli dla dzieci. Sztuką jest jednak „stworzyć” coś odpowiedniego dla młodszych odbiorców. Nie zapominajmy, że sztuka tworzona dla dzieci, ma nie tylko wprowadzać je w świat kultury, uczyć kreatywnego myślenia, ale także bawić i rozwijać kompetencje społeczne.

Jeśli Teatr Katarynka, chciał stworzyć coś dla najmłodszych, by bez zanudzania wdrożyć ich małymi krokami do świata teatru, udało się. Jest ciekawie, kolorowo i co najważniejsze - jest okazja fajnie spędzić czas rodzinnie.


KC/MR