Dąbrowa: dworski park po nowemu
Siedlce
Czw. 24.08.2023 12:20:00
24
sie 2023
sie 2023
To już nie jest tylko miejsce, gdzie przez godzinę poznaje się fragmencik polskiej historii. Muzeum Ziemiaństwa w Dąbrowie stało się miejscem, w którym można spędzić dzień lub dwa i po prostu odpocząć. 23 sierpnia zaprezentowano efekt czteroletnich, trzymilionowych inwestycji.
Dwór w Dąbrowie w gminie Przesmyki odzyskał dawny blask już prawie dekadę temu. Po przejęciu przez samorząd Mazowsza przeszedł kapitalny remont i od jesieni 2015 mieści filię Muzeum Regionalnego w Siedlcach. Pokazuje ona, jak na przełomie XIX i XX wieku żyło polskie ziemiaństwo: warstwa społeczna przechowująca polskość pod zaborami, a skazana w PRL-u na deklasację i wyniszczenia.Muzeum miało jednak ambicję pokazać coś więcej: nie tylko dworskie wnętrza, ale całe typowe dla tamtej epoki gospodarstwo. Przez ostatnie cztery lata korzystając ze środków budżetu województwa oraz jego budżetu obywatelskiego cyzelowano i dopieszczano w detalach otoczenie dworu: budynki gospodarcze, park, sad i stawy. W efekcie powstało miejsce, w którym można się nie tylko czegoś dowiedzieć o polskiej historii (i po godzinie pojechać dalej), ale takie, do którego przyjeżdża się na dzień lub dwa po prostu odpocząć.
– Planowaliśmy urządzić to tak, żeby trzy grupy gości mogły wypoczywać niezależnie od siebie, wzajemnie sobie nie przeszkadzając i takie możliwości teraz są – mówi dyrektor siedleckiego muzeum regionalnego, Sławomir Kordaczuk.
W samym dworze zmieniło się stosunkowo niewiele: odświeżono wnętrza, różnicując kolorystykę ścian w poszczególnych pomieszczeniach. Największe zmiany zaszły w otoczeniu dworu. Oczyszczono parkowe stawy i przebudowano ich brzegi, czyniąc je łagodniejszymi. Pojawiły się mostki i pływające pomosty, z których można wygodnie wsiąść do łodzi i rowerów wodnych. Zrobiono plażę, na której można po prostu poleniuchować nad wodą. – Pomyśleliśmy też o dzieciach, żeby nie nudziły się, kiedy ich rodzice będą zwiedzać ekspozycję. Zbudowaliśmy dla nich ściankę wspinaczkową, zjeżdżalnię, bocianie gniazdo, huśtawki i urządzenia do ćwiczeń mięśni nóg – opisuje dyr. Kordaczuk.
Największe zmiany zaszły w parku i w sadzie. Wytyczono alejki, postawiono ławki, posadzono 17,5 tysiąca roślin 160 gatunków (bylin, pnączy, krzewów i drzew), dobierając skład gatunkowy tak, by pora ich kwitnienia przypadała w różnych miesiącach, a w parku było cały czas kolorowo. Pojawiło się ponadto kilka rzeźb, upamiętniających historyczne postacie. To Jan Konarski, żołnierz poległy w wojnie polsko-bolszewickiej, pisarz Stefan Żeromski oraz jeden z właścicieli majątku w Dąbrowie, generał Ludwik Kicki, który poległ w powstaniu listopadowym w bitwie pod Ostrołęką.
W Muzeum Ziemiaństwa można wypożyczyć rowery i pojeździć po okolicy. Propozycje tras placówka zamieszcza na swojej stronie internetowej. Jest miejsce na ognisko, a także (od początku działalności) możliwość zanocowania. Muzealnicy zachęcają do odwiedzania Dąbrowy nie tylko teraz, w ostatnich dniach wakacji, ale co najmniej kilka razy w roku – bo tylko w ten sposób można będzie ocenić i docenić robotę wykonaną tam przez ogrodników.
/Foto: Sławomir Kordaczuk – Muzeum Regionalne w Siedlcach/
0 komentarze