62. Zaduszki Jazzowe w Siedlcach

W piątek, 5 listopada, po rocznej przerwie spowodowanej pandemią, w sali widowiskowej „Podlasie” po raz 62. odbyły się zaduszki jazzowe. Jest to najstarsza impreza tego typu w naszym regionie. Tym razem na siedleckiej scenie zagościli: Ewa Uryga z zespołem oraz kwintet jazzowy New Bone.

Ewa Uryga wystąpiła z programem „Mahalia Jackson In Memorial”. Koncert ten był ukłonem w stronę legendarnej wokalistki jazzowej. Podczas występu można było usłyszeć również polską muzykę klasyczną. Zespół wykonał jedną z kompozycji Fryderyka Chopina, do której słowa napisała Mahalia Jackson. Nie zabrakło też piosenek należących do pop-kultury. Zespół, na życzenie jednego z widzów, zagrał utwór „Don’t worry, be happy” Boba Marleya. Na scenie Ewie Urydze towarzyszyli: Bogusław Kaczmar – fortepian, Paweł Pańta – kontrabas oraz Dorota Piotrowska – perkusja.

Jako drugi na scenie pojawił się kwintet jazzowy New Bone. Zespół ma na swoim koncie już sześć wydawnictw. Założyciel grupy, Tomasz Kudyk, podzielił się z publicznością swoimi wspomnieniami z Siedlcami, które ze względu na długą tradycję Zaduszek Jazzowych kojarzą mu się właśnie z tym gatunkiem muzycznym. Ojciec muzyka, Jan Kudyk, był liderem Jazz Band Ball Orchestra i to właśnie on przekazał synowi zamiłowanie do trąbki. Kwintet jazzowy New Bone w Siedlcach wystąpił w składzie: Tomasz Kudyk – trąbka, Bartłomiej Prucnal – saksofon, Dominik Wania – fortepian, Maciej Adamczak – kontrabas, Dawid Fortuna – perkusja.