VI Siedlecki Marsz Świętych przeszedł ulicami miasta

– Święci to nie smutni ludzie ze statycznymi aureolami na głowie, ale ci, którzy żyją radością wiary, są zakochani w życiu, gotowi przebaczać, otwarci na biednych i potrzebujących, adorują Jezusa i kochają świat – mówił biskup Grzegorz Suchodolski podczas VI Siedleckiego Marszu Świętych, który przeszedł ulicami Siedlec 31 października.

Biskup Grzegorz Suchodolski, który przewodniczył Mszy św. rozpoczynającej marsz w parafii Bożego Ciała, w homilii skierował do wiernych pytanie:
- Dzisiaj, w wigilię Uroczystości Wszystkich Świętych, nie ja, ale Jezus pyta każdego z was - czy chcesz być szczęśliwy na serio? Czy chcesz być świętym? Chcesz, żeby Jezus poprowadził Cię przez życie? Powiedz mu dzisiaj swoje „tak”. Powiedz mu dzisiaj swoje „amen”.

Biskup Suchodolski podkreślił, że świętość jest możliwa i dostępna dla każdego. - Świętość jest możliwa. Ewangelia jest dla nas. Jezus naprawdę zbawia tych, którzy go przyjmują. Niech ten wieczór będzie czasem decyzji, nie przebrania się w kostium śmierci. ale przeobleczenia się w światło, nie zabawy w ciemność, ale wyboru życia, bo Jezus jest, zbawia, żyje i dziś zaprasza właśnie Ciebie, byś był jego świętym, świętym pośród świata – zaznaczył.


Po Eucharystii odbyła się prezentacja relikwii świętych i błogosławionych Kościoła Katolickiego. Wierni mogli poznać też historię bł. Męczenników Podlaskich z Pratulina, św. Rity z Cascii, św. Joanny Beretty Molli, św. Carlo Acutisa oraz kandydata na ołtarze – biskupa siedleckiego Ignacego Świrskiego.

Źródło: podlasie24.pl

Następnie uczestnicy z zapalonymi lampionami wyruszyli w marszu z parafii Bożego Ciała na Cmentarz Centralny, gdzie wspólnie modlili się za zmarłych.