Pożegnanie ks. Jerzego Samulaka
Siedlce
Czw. 19.09.2024 16:03:58
19
wrz 2024
wrz 2024
Ocalone „dziecko Zamojszczyzny”, wikariusz kilku parafii, wykształcony w Rzymie wieloletni pracownik Sądu Biskupiego i siedleckiej kurii. W siedleckiej katedrze pożegnano 19 września księdza kanonika Jerzego Samulaka.
Urodzony w 1934 w Szczebrzeszynie, został dotknięty niemieckimi zbrodniami wojennymi. Wysiedlony z rodziną w wieku 8 lat, spędził kilka miesięcy w obozach w Zamościu, Zwierzyńcu i na Majdanku w Lublinie. Po wojnie pomógł mu stryj – ks. Jan Samulak, z którego pomocą ukończył liceum w Krasnymstawie. W siedleckim seminarium studiował filozofię i teologię. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk biskupa Ignacego Świrskiego w roku 1958. Pracował jako wikariusz w parafiach w Skrzeszewie, Kornicy i Radzyniu Podlaskim. Następnie podjął studia na Akademii Katolickiej w Warszawie i papieskim Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie, gdzie uzyskał doktorat z prawa kanonicznego. Po powrocie do Polski posługiwał w parafiach w Węgrowie i Siedlcach, a następnie – jako wykształcony kanonista – przez wiele lat pracował w Sądzie Biskupim, pełniąc funkcje notariusza, sędziego i obrońcy węzła małżeńskiego. Był rzecznikiem sprawiedliwości diecezji siedleckiej, a także diecezjalnym korespondentem biura prasowego sekretariatu Episkopatu Polski. W 2005 został kanonikiem honorowym kapituły kolegiackiej łukowskiej. Ostatnie lata życia spędził w siedleckim domu kapłańskim, przykuty do łóżka ciężką chorobą. Zmarł w wieku 90 lat.– Dziękujemy dziś za jego życie i posługę. Bóg ocalił go z wojny, wszedł w jego życie i pociągnął go do siebie. Polecamy jego duszę, by Bóg oczyścił ją do końca i okazał mu pełnię miłosierdzia – powiedział w homilii siedlecki biskup pomocniczy Grzegorz Suchodolski.
W liturgii żałobnej poza krewnymi uczestniczyła grupa przyjaciół oraz kilkudziesięciu kapłanów diecezji siedleckiej. W pożegnaniach podkreślano otwartość ks. Jerzego Samulaka na ludzi, jego oddanie modlitwie, troskę o ludzi, których sprawy trafiały do sądu biskupiego, a także żywe zainteresowanie działaniem łukowskiej kapituły.
Zobacz Galerię
104 Zdjęć
Zobacz Galerię
11 Zdjęć
0 komentarze