Koczowisko służby liturgicznej
Siedlce
Sob. 24.06.2023 15:39:12
24
cze 2023
cze 2023
Sport, rekreacja, bycie razem, wspólna zabawa. Blisko ośmiuset młodych ludzi z terenu całej diecezji wita wakacje na Koczowisku Służby Liturgicznej, które odbywa się 24 czerwca na terenie Wyższego Seminarium Duchownego w Nowym Opolu.
Ministranci, lektorzy, śpiewacy z parafialnych schol spotykają się w tym miejscu już po raz szesnasty. – Spotykamy się po to, żeby w radosny sposób uwielbiać Pana Boga i razem rozpocząć wakacje. Poznać się nawzajem poprzez zabawy, rekreację, turniej piłki nożnej – mówi diecezjalny duszpasterz, ks. Łukasz Kwasowiec. Co przyciąga dzieci i młodzież do służby liturgicznej? – Na pewno Pan Bóg, w sposób odpowiedni dla ich wieku, rozwoju, miejsca w życiu. Bycie ministrantem to też powołanie. Wiele daje też przykład starszych kolegów: lektorów, a nawet kleryków.Nauczyć się poszczególnych czynności przy ołtarzu nie jest trudno. Ale nie sprowadza się to przecież tylko do „technicznych” umiejętności. Służba liturgiczna ma swoje spotkania formacyjne. Jak one wyglądają – to zależy w dużym stopniu od opiekującego się taką grupą w danej parafii księdza. Może, choć nie musi się to przenikać „programowo” z Oazą czy KSM-em.
Początki wyglądają różnie: niektórzy zaczęli zaraz po I komunii świętej, inni dołączyli dopiero w szkole średniej. Co daje służba liturgiczna w zamian za poświęcony jej czas? – Na pewno lepsze zrozumienie tego, co się w Kościele dzieje. Przyjaźń z Panem Bogiem. Poczucie kierunku w życiu – mówią uczestnicy zlotu. W przypadku scholi w grę wchodzi także motywacja do rozwijania swoich talentów muzycznych. Nie brakuje przykładów na to, jak formacja ministranta i lektora stała się podstawą do późniejszego kapłaństwa.
Koczowisko potrwa do późnego popołudnia. Relacja dźwiękowa na antenie Radia Podlasie – w poniedziałek.
0 komentarze