Centralna Służba Muzyczna PPP: Co kryje tegoroczny hymn pielgrzymkowy?

Za 21 dni rozpoczyna się 45. Piesza Pielgrzymka Podlaska na Jasną Górę. Wśród wielu tradycji, które towarzyszą pątnikom, jedną z najbardziej wyczekiwanych jest coroczny hymn pielgrzymkowy. To utwór, który przez kilkanaście dni codziennie rozbrzmiewa na szlaku i jednoczy wszystkich pielgrzymów.

Premiera hymnu 45. Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej będzie miała miejsce już w najbliższy piątek, 11 lipca, w czasie audycji pielgrzymkowej na antenie Katolickiego Radia Podlasie. W studiu gościć będą twórcy hymnu, którzy z niecierpliwością czekają na publikację swojej pracy. Zanim jednak utwór zostanie oficjalnie zaprezentowany, dowiedzieliśmy się, jak wygląda proces twórczy.

Pielgrzymowanie z nadzieją na lepsze jutro

Hasłem tegorocznej pielgrzymki, jest hasło Roku Jubileuszowego „Pielgrzymi Nadziei”. Jak mówi Piotr Skowron, członek Centralnej Służby Muzycznej, współautor tekstu hymnu oraz wieloletni pątnik grupy 13, słowa te są nam dzisiaj bardzo potrzebne.

- Kiedy po raz pierwszy poznałem hasło tegorocznej pielgrzymki, doszedłem do wniosku, że jest ono bardzo potrzebne w dzisiejszym świecie, kiedy widzimy, co się dzieje i kiedy wokół nas tak wiele braku nadziei, niepokojów, kłótni, konfliktów. W ludziach coraz mniej nadziei na lepsze, a może coraz mniej nadziei na wyjście z różnych trudnych sytuacji. Ta nadzieja oczywiście jest w Bogu, w Chrystusie, naszym Kościele oraz w Matce Najświętszej, do której co roku podążamy. Warto sobie to uświadamiać. Bardzo dobrze, że takie hasło zostało wybrane na tegoroczną pielgrzymkę, a my doszliśmy do wniosku, żeby hymn, tradycyjnie, nawiązywał do tego hasła. Pielgrzymowanie z nadzieją, z nadzieją na lepsze jutro, z nadzieją na to, że pokonam wszelkie trudności, z nadzieją na to, że moje życie ma być kształtowane zgodnie z wolą Bożą, to wtedy wszystko będzie na właściwym miejscu.

Kierownik – Duch Święty

- Praca nad hymnem zaczyna się wtedy, kiedy zechce tego Duch Święty. Raz jest to szybciej, raz trochę później. W tym roku, tak bardzo na spokojnie to wszystko wyszło. Kilka razy pytałam Piotrka, czy coś już wiadomo na temat hymnu, czy już ktoś może napisał, ale w odpowiedzi słyszałam, że nie, że jest czas. W końcu przyszła taka sobota, takie popołudnie, gdzie jakoś tak bardzo, bardzo, na początku spontanicznie, potem z modlitwą do Ducha Świętego, zaczynały powstawać fragmenty. Refren już był, ułożył go Sylwek, więc mówimy: dopiszemy zwrotki. Emocji było bardzo dużo, bo jak to jest i w małżeństwie i w życiu, jedna osoba chce jednego, druga chce drugiego. Mi wiele myśli, słów przychodziło do głowy, które brzmiały zupełnie inaczej na początku, ale po ostatecznych szlifach całej Centrali Muzycznej, moim zdaniem powstało coś bardzo fajnego, coś pięknego – opowiada Marta Skowron, współautorka tekstu, posługująca w bazie pielgrzymki, związana z grupą 13.

Radość tworzenia

Hymn pielgrzymki to coś, na co w tym ostatnim okresie przedpielgrzymkowym czekają wszyscy związani z tą niezwykłą drogą. Premiera jest dla twórców momentem szczególnym, gdyż jak mówi Sylwester Juszczyński, członek Centralnej Służby Muzycznej, aranżer i producent muzyczny hymnu, współautor tekstu i autor muzyki, związany z grupą 11, produkcji hymnu towarzyszy wiele emocji.

- Dla mnie osobiście – jako muzyka – to duże przeżycie. Możliwość dzielenia się muzyką z innymi to coś, do czego dąży niemal każdy twórca. Niewielu pisze „do szuflady”. Najważniejsze jest wykonanie i ten piękny, przyjemny dla ucha efekt końcowy. Hymn pielgrzymki podlaskiej śpiewany jest codziennie na Mszach świętych, jak również co roku śpiewany jest podczas uroczystej Mszy w Mirowie, w aranżacji wielogłosowej przez ok. 100 osób ze służb muzycznych kolumny siedleckiej i bialskiej. W codziennej pracy dyrygenta nie mam możliwości pracy z tak dużym zespołem, dlatego ta współpraca – jako kompozytora, aranżera i dyrygenta – jest dla mnie swego rodzaju muzycznym dopełnieniem. Co roku przy tworzeniu hymnu staramy się, by jego treść była ściśle powiązana z hasłem pielgrzymki i tematyką konferencji. Melodia natomiast powinna być prosta i wpadająca w ucho – taka, którą chce się śpiewać już po pierwszym usłyszeniu. To dla autorów pewnego rodzaju dopełnienie i nagroda za włożoną pracę. A jeśli ktoś po latach wraca do tej melodii na szlaku i śpiewa ją ponownie – to jeszcze większa radość.

Zapraszamy wszystkich do słuchania piątkowej audycji o godzinie 21.40. Warto oczekiwać na premierę, gdyż jak zapewniają twórcy będzie pięknie, radośnie, pojawi się zaskoczenie, a hymn kryje w sobie wiele bogatych treści. To wydarzenie, którego nie może przegapić żaden pątnik – zarówno fizyczny, jak i duchowy.