43 lata temu próbowano wprowadzić ciemność... /AUDIO/

43. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego upamiętniono 13 grudnia w Siedlcach. O godz. 18.00 w kościele św. Stanisława sprawowana była Msza św. pod przewodnictwem biskupa Kazimierza Gurdy.

Ks. dr Jacek Świątek (na zdjęciu) w wygłoszonej homilii przypomniał, co 13 grudnia 43 lata temu spotkało wielu Polaków. - Wiele domów rozbrzmiało głuchym hukiem walenia do drzwi i wyprowadzano ludzi, tak jak stali. Nieważne, że śnieg i mróz, nieważne, że można było w ten sposób stracić zdrowie. Wyprowadzanie i wywożenie ludzi niewiadomo dokąd. Potem przyszły przerażające święta, gdzie najbliżsi do końca nie wiedzieli, co się dzieje z bliskimi, którzy zostali internowani. To był moment w którym, jak mówią niektórzy, próbowano przedłużyć, jak przez kroplówkę, działanie komunizmu w naszym narodzie – mówił m.in. ks. dr Jacek Światek.




Po Mszy św. delegacje na czele z prezydentem Siedlce Tomaszem Hapunowiczem, przedstawiciele Solidarności i osób represjonowanych w latach 80-tych, złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszkę oraz pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki. Na koniec odśpiewano hymn państwowy.

Organizatorami wydarzenia byli: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Internowanych i Represjonowanych, miasto Siedlce i oddział siedleckiej „Solidarności”.